Czasem kierowcy i mieszkańcy nie chcą czekać aż zarządca drogi sam zrobi porządek z jezdnią i w sposób obrazowy przedstawiają problem z „dziurami”.
W Tygodniku pisaliśmy już o „słoneczkach” wymalowanych w Lubrzy i Prężynce, czy bratkach, które „wyrosły” w Szybowicach. Tym razem cierpliwości zabrakło użytkownikom ul. Nowej Naprawy (równoległa do odnowionej niedawno ul. Wolności), którzy farbą oznaczyli dziury i opisali je nawiązując do nazwy ulicy.
