W prudnickim Centrum Kształcenie Zawodowego i Ustawicznego, w ramach projektu unijnego powstanie laboratorium na miarę czwartej rewolucji przemysłowej.
Partnerem naszej placówki oświatowej w tym przedsięwzięciu jest średnia szkoła z czeskiego Bruntala. Do wydania będzie, bagatela, 1,5 mln euro. Rozmowy w tej sprawie prowadzone były przez zarząd powiatu. Supernowoczesne pracownie powstaną po obu stronach granicy.
– Nasi uczniowie będą projektować, instalować systemy imitujące linie produkcyjne – wyjaśnia dyrektor CKZiU Wiesław Kopterski. – Sprzęt, który zostanie zakupiony, będzie kopalnią wiedzy dla różnych zawodów, począwszy od automatyka, poprzez elektryka i mechanika, skończywszy na informatyku.
Partnerskie szkoły będą wyposażone także w system do telekonferencji. Realizacja projektu potrwa 40 miesięcy. Program nauczania stworzą wyselekcjonowani nauczyciele, którzy niezbędną wiedzę zdobywać będą w specjalistycznych ośrodkach w Pradze, Trnawie i Stuttgardzie. W tych samych miejscach gościć będą również uczniowie. Przewiduje się także nawiązanie współpracy z pracodawcami (po naszej stronie prawdopodobnie z Henniges Automotive oraz fabryką mebli z grupy Steinhoff).
– To krok milowy do rozwoju nowoczesnych technologii na naszym terenie – mówi starosta Radosław Roszkowski. – Chcemy, żeby funkcjonujące tutaj zakłady przemysłowe mogły liczyć na wysoko wyspecjalizowaną kadrę fachowców.
Podczas konferencji prasowej 12 października członkowie zarządu powiatu prudnickiego w osobach Radosław Roszkowski i Janusz Siano podkreślali, iż sukcesywnie realizowane są działania zmierzające do unowocześnienia bazy oświatowej. Wiele inwestycji nie udałoby się przeprowadzić, gdyby nie środki zewnętrzne, o które skutecznie czynione są starania. W najbliższych planach jest m.in. budowa bieżni lekkoatletycznej wokół trawiastego boiska przy Zespole Szkół Rolniczych.
– Do tej pory nikt nie zaproponował nam innego dobrego rozwiązania na oświatę powiatową. A oni (opozycja – red.) sami przyznają, że jest problem z bazą lokalową. mówił wicestarosta Janusz Siano, dodając, iż w tym roku samorząd wyda na szkolnictwo o 2,5 mln zł więcej niż przewiduje subwencja.
– Działamy, nie gadamy – tym hasłem odnieśli się do krytyki politycznej konkurencji.
A ja się pytam gdzie jest godziwy budynek dla dzieci z SP nr 1 ? Owszem w szeregi szkoły powróciła duża jedynka …. ale w obecnych czasach to jakieś nieporozumienie (małe dzieci to nie studenci a nauczycielom też ciężko przemieszczać się pomiędzy dwoma budynkami …. jednym na osiedlu drugim w mieście). Miała być cały budynek CKZIU dla tych dzieci i ROLNIK namieszał a budynek na Prężyńskiej się marnuje. Ja się pytam kto w końcu się tym problemem ZAJMIE!
Kto jest właścicielem Tygodnika Prudnickiego? Bo jakoś POglądy polityczne dryfują tylko w jedną stronę ……oczywiście mowa o sympatiach …