Prudniccy kryminalni zatrzymali 43-latka podejrzanego o kradzież ponad 170 cennych gołębi pocztowych. Pokrzywdzeni swoje straty wycenili na ponad 500 000 złotych.
Do tej sprawy został zatrzymany również 62-letni ojciec zatrzymanego, który usłyszał zarzut paserstwa. Policjanci odzyskali już 55 ze skradzionych ptaków. Funkcjonariusze przewidują dalszy rozwój sprawy.
Do zdarzenia doszło końcem stycznia tego roku na terenie miasta. Dyżurny policji otrzymał informację o kradzieży gołębi pocztowych. Pracujący na miejscu policjanci ustalili, że sprawca wyłamując zabezpieczenia klatek skradł 68 cennych ptaków. Pokrzywdzony swoje straty oszacował na ponad 400 tys. zł.
Sprawą zajęli się prudniccy śledczy. Funkcjonariusze po zabezpieczeniu śladów oraz dzięki pracy operacyjnej, która trwała prawie 9 miesięcy z tym przestępstwem powiązali 43-letniego mieszkańca powiatu brzeskiego. Mężczyzna ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości w jednej z miejscowości pod Opolem. Tam też został zatrzymany przez prudnickich kryminalnych.
Jak dodatkowo ustalili śledczy 43-latek odpowiedzialny był również za inne 2 inne kradzieże ptaków, które miały miejsce na terenie województwa opolskiego oraz małopolskiego. W wyniku tych przestępstw skradziono ponad 100 gołębi, których wartość została wyceniona ponad 100 000 złotych.
Do tej sprawy funkcjonariusze zatrzymali również ojca mężczyzny – 62-letniego mieszkańca województwa małopolskiego. Ten z kolei podejrzany jest o paserstwo. W trakcie przeszukań pomieszczeń zajmowanych przez mężczyzn policjanci odzyskali 55 gołębi, których wartość szacowana jest na ponad 150 000 złotych. Jeden z nich wart jest 20 000 złotych. Dodatkowo śledczy zabezpieczyli mienie o wartości 100 000 złotych z przeznaczeniem na poczet przyszłej kary oraz zadośćuczynienia.
43-latek usłyszał już 4 zarzuty, m. in. kradzieży z włamaniem oraz kradzieży mienia znacznej wartości. Za takie przestępstwa grozi mu teraz do 10 lat więzienia. Mężczyzna został doprowadzony do sądu gdzie został tymczasowo aresztowany na 2 miesiące. Natomiast jego ojciec odpowie za paserstwo, co zagrożone jest karą do 5 lat więzienia.
Źródło: KPP Prudnik