Oczywiście dzieci ważne są każdego dnia, ale w sobotę 26 maja podczas Rajdu Maluchów mogły cieszyć się szczególnymi względami. To właśnie dla nich organizatorzy przygotowali mnóstwo atrakcji, dzięki którym hipodrom Stadniny Koni Prudnik w Chocimiu zamienił się na kilka godzin w bajkową krainę.
Pogoda – kluczowy warunek imprezy plenerowej – dopisała, choć jeszcze poprzedniego dnia zapowiadano, że po południu popada. Z godziny na godzinę prognozy przesuwały deszcz i w końcu skończyło się na tym, że jedyna woda, jaką doświadczyli uczestnicy imprezy (nie licząc butelkowanej), to ta, przywieziona przez prudnickich strażaków. Deszczu nie było, ale za to upadł dopisał, uczestnicy imprezy chętnie szukali cienia i korzystali z dużego namiotu rozstawionego na wypadek… opadów.
Rajd – z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę – miał kilka patriotycznych akcentów. Do uczestników rajdu zaapelowano, by wzięli udział w imprezie w stronach (…)
Pełna relacja z imprezy, listy wyróżnionych i nagrodzonych, znajdą się w wydaniu „Tygodnika Prudnickiego” z 30 maja, również w formie (e-wydania).
