W sobotę 2 sierpnia na scenie w ogrodzie Prudnickiego Ośrodka Kultury odbył się XVIII Jazz Prudnik Festival. W ramach tegorocznego festiwalu posłuchaliśmy czterech koncertów w wykonaniu: Mario Šeparović & band, Tantfreaky, The Funky Bump! feat. Patrycja Zarychta oraz Tomasz Chyła Quintet. Podobnie jak to miało miejsce w przypadku Dni Prudnika, festiwal jazzowy zaplanowany został jako jednodniowe wydarzenie. Tegoroczne, skromniejsze edycje koncertowe są wynikiem powodzi z września 2024 roku i poszukiwania przez gminę oszczędności. Niemniej w obu przypadkach było czego posłuchać.
W sobotnie popołudne-wieczór słuchaliśmy tym razem mniej oczywistej muzyki, często z pogranicza jazzu i innych nurtów i gatunków, bez typowego jazzowego mainstreamu, w wykonaniu muzyków czasem mniej znanych, młodszego pokolenia, ale jednak już z konkretnymi sukcesami i niewątpliwie godnymi uwagi. Szczególnie Tomasz Chyła to w polskim jazzie nowa jakość. W dziwnym kierunku zmierzała muzyka tego wieczoru. Nieprzewidywalne aranżacje, niekoniecznie był to zawsze jazz. Ale to nie zarzut, muzyka której immamentną cechą jest improwizacja, wolność twórcza musi kierować się w nowe obszary, zaskakiwać. I tak było, w tym roku wyjątkowo zaskakująco. I bardzo dobrze. Pewną przeszkodą w odbiorze był w pewnym momencie deszcz i następujące po nim znaczne ochłodzenie, ale dla wytrwałych nagrodą była znakomita muzyka do samego końca.
Pierwszy koncert to Mario Šeparović & Band. Zespół wykonujący oryginalną twórczość charyzmatycznego wokalisty i gitarzysty serbskochorwackiego pochodzenia Mario Šeparovicia. Muzyka utrzymana jest w stylistyce z pogranicza bluesa, soulu i funku. Tak, było dużo pięknego bluesa.
Następnie muzyczne szaleństwo, czyli Tantfreaky (grupa powstała w 2019 roku we Wrocławiu). Tantfreaky to muzyka będącą mieszanką: psychosoul, junglejazz, electrospiritual oraz groove. Zabrzmiały kompozycja własne grupy, utwory Maananmu, standardy, wszystko w jakimś psychodelicznym sosie, z energetyczną wokalistką Karoliną Lipską.
Trzeci koncert wieczoru to The Funky Bump! feat. Patrycja Zarychta. Muzycznie znowu fuzja: funku, soul i pop, nawiązania do Earth, Wind & Fire czy Jamesa Browna. Wokal, wspierany przez sekcję dętą i rytmiczną, zaproponował charakterystyczne brzmienie i wyjątkową sceniczną energię. Patrycja Zarychta już w Prudniku koncertowała i tym razem nie zawiodła.
Zakończenie Jazz Prudnik Festival to Tomasz Chyła Quintet. Jeden z najciekawszych zespołów młodego pokolenia polskiego jazzu. Kwintet prowadzony jest przez charyzmatycznego skrzypka, który dał się poznać szerokiej publiczności swoim unikatowym, ostrym brzmieniem instrumentu. Ponownie zaskakujące brzmienia, delikatne skrzypce i trąbka, a z tyłu mocne rockowe gitary.
18. Jazz Prudnik Festival już za nami. Dyrektorem artystycznym festiwalu, od samego początku w 2007 roku jest Ryszard Czeczel, pomysłodawca wydarzenia, radny i muzyk jazzowy. Tradycyjnie w przestrzeni festiwalowej zlokalizowano stoiska gastronomiczne, działała strefa dziecka i strefa chillout, muzyczna czytelnia. Festiwalowi towarzyszyły warsztaty „Kreatywne pisanie. Między słowem a dźwiękami”, poprowadzone przez dr hab. Pawła Tańskiego, w ramach projektu „Między słowami” w sali kameralnej Prudnickiego Ośrodka Kultury. Na wszystkie koncerty wstęp był wolny. Festiwal współfinansowany był w ramach polsko-czeskiego projektu „Serce łamie granice” realizowanego w partnerstwie Bruntal Prudnik. Prowadzenie koncertów: Agata Gwóźdź. Organizatorami festiwalu są: Gmina Prudnik i Prudnicki Ośrodek Kultury.
Relacja wkrótce w „Tygodniku Prudnickim”.