Pojawiła się szansa na utworzenie w Prudniku stanowiska Powiatowego Konserwatora Zabytków. Temat, około rok temu podjął starosta Radosław Roszkowski. Tym razem sprawa była omawiana na spotkaniu zorganizowanym z inicjatywy wicewojewody opolskiego Piotra Pośpiecha oraz wojewódzkiego konserwatora zabytków, Zbigniewa Bomersbacha, w którym uczestniczyli starostowie powiatów prudnickiego, brzeskiego i kędzierzyńsko-kozielskiego. Nowe stanowiska w w/w Powiatach mają wzmocnić ochronę dziedzictwa kulturowego i usprawnić proces uzgadniania spraw konserwatorskich na miejscu.
– Jest to zgodne z moją propozycją i intencjami, które kilka miesięcy temu wyraziłem podczas wizyty u wojewódzkiego konserwatora. To pomoże przy uzgadnianiu na miejscu bardzo wielu spraw – podkreślił starosta Radosław Roszkowski.
Wojewódzki Konserwator Zabytków zapewnił, że w przypadku realizacji planu Samorządy Powiatów mogą liczyć na wsparcie finansowe, aby nowe zadania mogły być skutecznie wdrażane na poziomie lokalnym.
Utworzenie stanowiska powiatowego konserwatora zabytków w Prudniku będzie istotnym krokiem w kierunku lepszej ochrony lokalnych obiektów historycznych , a także wsparciem dla gmin oraz właścicieli zabytkowych nieruchomości. To ważne szczególnie w Prudniku, który wciąż nie posiada obowiązującej Gminnej Ewidencji Zabytków.
[Artykuł sponsorowany/Monitor Powiatowy – Powiat Prudnicki]
Zeby tylko nie utrudniał jak to mają w zwyczaju prudnickie urzędasy😅
To byłoby coś, choć różnych zaległości w dziedzinie ochrony zabytków, które się nawarstwiają od lat, jest całe mnóstwo. Z jednej strony papierkowa robota, z drugiej aktywne działanie w celu ratowania zabytków. Trzy etaty to mało.
Coz szkodzi obiecac?
Zabytki w Prudniku zrujnowane. I nie ma winnych: Browar na królowej Jadwigi, Frotex, Zamek w Łące Prudnickiej, Pałacyk na Nyskiej, Zabytkowe kamienice w śródmieściu, Zajazd na Piastowskiej i inne………