Tarnowski już bez funkcji wiceprzewodniczącego rady. Co się stało?

W środę, 28 maja, radni Rady Miejskiej w Białej podjęli decyzję o odwołaniu z funkcji wiceprzewodniczące Damiana Tarnowskiego. Sprawa ma podłoże polityczne.

Tarnowski dostał się do rady z listy Śląskich Samorządowców, grupy społeczno-politycznej, której trzon stanowią działacze Mniejszości Niemieckiej, ale z otwarciem na samorządowe środowiska śląskie i polskie w województwie opolskim. Tarnowski był również jednym z kilku kandydatów w wyborach na stanowisko burmistrza Białej i w drugiej turze uzyskał 39,20 proc. głosów, ustępując Edwardowi Plicce, startującemu z własnego komitetu wyborczego. W nowej radzie Śląscy Samorządowcy uzyskali 11 mandatów, komitet Przyjazna Gmina – Nasza przyszłość – 3 i komitet Edwarda Plicki – 1. W marcu Tarnowski zdecydował się na opuszczenie klubu Śląskich Samorządowców.

– W kampanii wyborczej sugerowano mi, że w razie mojego zwycięstwa będę „sterowany” przez osobę z tylnego fotela. Nie zgadzam się z polityką prowadzoną przez radnych Śląskich Samorządowców gmina Biała, którzy są manipulowani. Mam inne wartości oraz wizję. I tego się trzymam – uzasadniał swoją decyzję w jednym z komentarzy w mediach społecznościowych.

Przyczyny odwołania przedstawiła przed głosowaniem przewodnicząca klubu radnych Śląscy Samorządowcy Danuta Pikul-Schulz: – W związku z jego rezygnacją z członkostwa w klubie, który udzielił mu rekomendacji, utracił on polityczne zaplecze stanowiące podstawę jego kandydatury. W naszej ocenie, dla zachowania spójności reprezentacji klubów w prezydium rady oraz właściwej współpracy wewnątrz rady, konieczna jest zmiana na tym stanowisku.

Na 13. głosujących radnych, ośmiu było za odwołaniem, czterech przeciw i jedna osoba wstrzymała się od głosu. Damian Tarnowski zrezygnował z głosowania. Na nowego wiceprzewodniczącego wybrano Józefa Rodena z klubu Śląskich Samorządowców (11 – za, 0 – przeciw, 2 – wstrzymujące się, Tarnowski nie była udziału w głosowaniu). Był jedynym kandydatem.

– Dziękuję za ten rok spędzony w radzie, jako wiceprzewodniczący – powiedział po ogłoszeniu wyników głosowania Damian Tarnowski. – Wcale nie ubolewam nad faktem, który się dokonał. Jak zawsze powtarzałem, przyszedłem do rady, aby działać dla dobra i rozwoju naszej gminy, dla dobra mieszkańców. Dziękuję tym osobom, które zagłosowały przeciw, jednej osobie, która się wstrzymała, aczkolwiek w takim wypadku uważam, że głos wstrzymujący nie powinien mieć tutaj miejsca. Projekt wybory 2024, nie chwaląc się, zaczął się ode mnie. Gro radnych, obecnych tutaj na sali, bądź też osoby, które kandydowały, pośrednio, albo bezpośrednio, były związane ze mną i przeszły przeze mnie, albo też w inny sposób brały udział w tym procederze. Chciałbym też się zwrócić do trójki radnych z Komitetu Wyborczego Przyjazna Gmina – Nasza przyszłość. To dzięki mnie jesteście teraz tutaj, to ja wnioskowałem na samym początku, gdy powstawał klub Śląskich Samorządowców, aby was, drodzy radni, przyjąć do tego klubu. To był mój wniosek i mój postulat. Ze swojej strony gwarantuję, że dalej będę działał dla dobra i rozwoju naszej gminy i mieszkańców, a nowemu przewodniczącemu lub przewodniczącej życzę dużo sukcesów i merytorycznej pracy.