Podczas spotkania z mediami (10 marca) posłanka Prawa i Sprawiedliwości Katarzyna Czochara przedstawiła program wyborczy popieranego przez to ugrupowanie kandydata na prezydenta Polski Karola Nawrockiego.
Posłanka przedstawiła 21 punktów programu kandydata. Katarzyna Czochara kładła nacisk przede wszystkim na drożyznę, zwłaszcza jeśli chodzi o media – prąd i gaz, które mają wpływ na ceny innych towarów i usług: – W dzisiejszych realiach każdemu z nas żyje się coraz gorzej, mamy coraz wyższe rachunki za prąd, za gaz, coraz wyższe ceny w sklepach.
– W tej chwili jeśli chodzi o opłaty za prąd, czy gaz, to są dosyć wysokie, a szykują się kolejne podwyżki. Przy tak niskich emeryturach żyje się nam coraz biedniej – mówił uczestniczący w konferencji Michał Bisowski, wskazując na konieczność podwyższenia emerytur, czy rekompensaty podwyżek.
– Jeśli chodzi o tani prąd 33 procent w dół, to jest ważny punkt dla lokalnych przedsiębiorców i polskich rodzin, ponieważ ten zabija rodzinne przedsiębiorstwa. Widać to zwłaszcza w Prudniku, gdzie bardzo wiele lokali jest do wynajęcia lub zostało zamkniętych również z tego powodu. Jeśli dalej będzie to szło w takim tempie, jak obecnie, to ja nie widzę, żeby były jakiekolwiek przesłanki, by było lepiej, tylko będzie gorzej – przekonywał prudnicki przedsiębiorca Łukasz Filinowicz.
Zdaniem posłanki Zielony Ład będzie miał konsekwencje nie tylko dla rolników, ale dla wszystkich Polaków, decydując o znacznie wyższych cenach artykułów spożywczych, niż to jest obecnie.
– Pan Karol Nawrocki bardzo mocno podkreśla kwestię rozwoju państwa polskiego, zawarte w czterech ważnych punktach: budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego, elektrowni atomowej, portów i stref inwestycyjnych.
Karol Nawrocki jest przeciwnikiem wprowadzaniach do edukacji szkolnej „szkodliwych ideologii”, podpisaniu umowy UE z Mercosur, podwyższeniu wieku emerytalnego oraz napływowi nielegalnych migrantów. Kandydat chce powrotu do podstawowej stawki VAT do poziomu 22 proc. (poniesiona „czasowo” w 2011 r., nie została ponownie obniżona przez późniejsze rządy, mimo obietnic), uproszczenia i obniżenia podatków.
– Dzisiaj jesteśmy na etapie budowy czterdziestu paru ośrodków dla cudzoziemców. Pytam, po co? Z jednej strony Donald Tusk mówi, że nie będziemy przyjmować, a z drugiej strony pół miliarda złotych przeznaczanych jest na budowę nowych ośrodków – mówiła posłanka, dodając że złożyła interpelację, pytając, ile osób będzie umieszczonych w tych obiektach, jaki jest ich cel funkcjonowania oraz gdzie się będą znajdowały w województwie opolskim. W odpowiedzi ministra w tym temacie, nie znalazły się te informacje, ale posłanka obiecała, że będzie dociekać dalej.
– Jedynie czym zajmuje się koalicja 13 grudnia, to nagonka na posłów opozycji, Prawa i Sprawiedliwości, po to, żeby przykryć swoją nieudolność, to że w kontekście rozwoju gospodarczego, poprawy życia i bezpieczeństwa Polaków, za wiele się nie dzieje.
Katarzyna Czochara przestrzegała przed skupieniem władzy rządowej i prezydenckiej w rękach jednego ugrupowania: – Jestem przekonana, że jeśli wybory wygra Rafał Trzaskowski, to będzie tak, jak mówił Jerzy Schetyna, domknięty zostanie system i każda jedna szkodliwa rzecz będzie wprowadzona. Koalicja 13 grudnia będzie miała monopol władzy i każda ustawa, również te płynące z Berlina i Unii Europejskiej, będą realizowane na terenie naszego kraju. (…) Karol Nawrocki jest gwarantem na to, że szkodliwe ustawy nie będą podpisywane, będą wetowane, a poza tym będzie wychodził z własną, prezydencką inicjatywą ustawodawczą.
Zdaniem posłanki nadchodzące wybory prezydenckie będą miały decydujące znaczenie w historii Polski. Od przyszłego kandydata ma zależeć dalszy rozwój gospodarczy, edukacja, czy poziom życia.
Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja. Jak na razie Karol Nawrocki były jedynym kandydatem na prezydenta, który w obecnej kampanii odwiedził ziemię prudnicką. Swój przyjazd do Prudnika zapowiedział Sławomir Mentzen, reprezentujący Konfederację.