Pierwszy GSS-owiec w tym roku!

3

Dziś po południu (10 lutego) odwiedził naszą redakcję Krzysztof Kolanek z Ozimka, który po 16. dniach wędrówki ukończył Główny Szlak Sudecki.

Licząca blisko 450 km trasa nawet w zimie jest do przejścia, tyle że trzeba się do tego dobrze przygotować. Na górskiej trasie nie brakowało śniegu, choć to nie on, a oblodzone odcinki szlaku, wymagały największej uwagi. Pan Krzysztof miał jednak niezbędne do takiej wędrówki raczki, które doskonale sprawdzają się na zmrożonych trasach, również w Górach Opawskich, przy schodzeniu z Biskupiej Kopy. Wyzwaniem były też wietrzne dni. Porywisty wiatr potrafił zerwać osłonę na plecak! Dzienne marszruty, w zależności od odległości między kolejnymi miejscami noclegowymi, miały długość od kilkunastu do około 33 km. Podgórski odcinek Paczków – Głuchołazy? – Trochę długi i nudny, ale nie było źle – komentuje trasę pan Krzysztof.

Najpiękniejsze pasma jakie wspomina, to te z początku wędrówki – Góry Izerskie i Karkonosze. Pan Krzysztof ma za sobą przejście Głównego Szlaku Beskidzkiego i jest członkiem PTTK. Gratulujemy ukończenia GSS-u!

Główny Szlak Sudecki jest jedną z najważniejszych oznakowanych pieszych tras turystycznych w Polsce. Rozpoczyna się w Świeradowie-Zdroju i kończy w Prudniku. Patronem szlaku jest Mieczysław Orłowicz (1889-1959). W redakcji Tygodnika Prudnickiego turyści kończący Główny Szlak Sudecki otrzymują pamiątkowy certyfikat przygotowany przez Agencję Sportu i Promocji w Prudniku. Można tu również nabyć kubek zdobywcy GSS.

(fot. Andrzej Dereń)

3 KOMENTARZE

  1. Zdjęcie ma oryginalny walor artystyczny – turysta na tle obleśnej kraty (rodem z PRL-u) zajmującej 1/3 zdjęcia. Ciekawa promocja miasta i turystyki „z kratą” z tle.

    • Nie ma to jak z dupy komentarz wymyśleć. Panie Krzysztofie, gratulacje za wspaniałe przejście, zwłaszcza o tej porze roku!!!!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here