Informacja o powodzianach z Prudnika – zrzutka.pl:
Witam, nigdy nie myślałam, że dotknie mnie taka tragedia. 15 września woda dostała się do mojego mieszkania, w którym mieszkam z rocznym synem.
Mieszkamy przy samej rzece na parterze przy ulicy Kochanowskiego w Prudniku. Woda zalała wszystko na wysokość około 0,7-1 m. Zniszczeniu uległy wszystkie meble, parkiety, drzwi i futryny. Wszystko pęcznieje, muł dostał się pod meble w zabudowie. Część rzeczy zdołaliśmy uratować takie jak ciuchy, zabawki, pralka i lodówka. Niestety na ten moment nie możemy tam wrócić, dopóki nie zrobimy generalnego remontu. Mieszkanie wymaga osuszenia i całkowitego pozbycia się mebli i parkietów. W tamtym roku przeprowadzony był generalny remont, co nadwyrężyło nasz budżet. Jestem samotnie wychowującą mamą i nie jestem w stanie przywrócić mieszkania do stanu sprzed powodzi. Bardzo prosimy o pomoc i z góry jestem wdzięczna.
Takie mam wrażenie, że zamieszkuje pani w kamienicy w której mieszkała moja ciocia, każda większa fala powodowała u niej zalanie mieszkania, po powodzi 1997 już nie wróciła na szczęście do tego mieszkania. Moja rada jeżeli uda się pani zgromadzić odpowiednio duża kwotę to radzę kupić inne mieszkanie, daleko od rzeki, bo koszmar będzie wracał