Światowej sławy polski koszykarz Marcin Gortat i jego fundacja MG13 wsparli poszkodowany w powodzi koszykarski klub Pogoni Prudnik.
Kwotą niemałą, bo 25 tysięcy złotych. Wiadomość o datku sportowca zelektryzowała ogólnopolskie media, dzięki czemu informacja o stratach prudnickiego sportu wyszła daleko poza lokalne podwórko.
Klub poszkodowany jest przede wszystkim poprzez utratę sprzętu, który zalała woda. Największym problemem jest jednak całkowite zniszczenie gminnej hali Agencji Sportu i Promocji przy ul. Łuczniczej, gdzie Pogoń rozgrywa domowe mecze. W tym wypadku potrzebna będzie systemowa pomoc, bo przywrócenie hali do pełnej funkcjonalności będzie kosztować krocie.
Jak to się stało, ze Gortat dowiedział się o prudnickim klubie, choć powódź w Polsce dotknęła wiele sportowych organizacji?
– Gdy zobaczyłem zrzutkę na stronie Pogoni, to dokonałem wpłaty – mówi naszej redakcji gminny radny Łukasz Karpowicz. – Natomiast znając sytuację klubu, miasta i zalanej hali Obuwnik, postanowiłem zrobić coś więcej. Skontaktowałem się między innymi z Fundacją MG13, opisałem jak wygląda obecnie sytuacja klubu Pogoni Prudnik i zalanej hali po powodzi. Pan Jakub Kopeć, prezes zarządu fundacji od razu odpisał, że fundacja dokona wpłaty, a dodatkowo wypromuje akcję na cały kraj w mediach.
Dzień po kontakcie zbiórka była już zasilona kwotą 25 tys. złotych.
– Cieszy mnie fakt, że udało się choć w ten sposób wspomóc nasze drużyny koszykarskie, w tak trudnych chwilach – dodaje Łukasz Karpowicz. – W mediach piszą, że to mała wpłata ale ta wpłata, to w tej chwili 25% całej zbiórki. Dodatkowo o naszej Pogoni w tej trudnej sytuacji usłyszała cała Polska.
LINK DO ZBIÓRKI NA RZECZ KOSZYKARSKIEJ POGONI PRUDNIK – TUTAJ
Również inne kluby zostały poszkodowane w powodzi, między innymi piłkarska Pogoń oraz łuczniczy Obuwnik.
Strata czasu. Zawiesić kluby. Są ważniejsze sprawy.
Brawo dla radnego za aktywność! Brać przykład.