Drużyna OSP Przechód ponownie pokazała, że jest numerem jeden w wasserballu. Podczas weekendu, 27 i 28 lipca, w ich miejscowości odbył się XXII Międzynarodowy Turniej Piłki Prądowej Wasserball 2024.
Zasady dyscypliny nie są trudne. Po obu stronach wąskiego basenu lub rzeki rozmieszczone są dwie drużyny, które za pomocą strumieni wody z węży strażackich starają się trafić dużą piłką w bramkę przeciwnika. Jak łatwo zgadną gra jest mokra i może przez to idealna na skwarne, letnie dni, których w ostatnich latach nie brakuje. Oryginalna impreza jest jedną z wizytówek gminy Korfantów, powiatu nyskiego i województwa opolskiego.
W półfinałowych meczach Przechód pokonał Mańkowice 3:1, a niemiecki Niederbardenberg Pogórze 2:1. W meczu o trzecie miejsce lepsze od drużyny z powiatu prudnickiego okazały się Mańkowice 1:0. W finałowym starciu gospodarze pokazali, że nie mają sobie równych i pokonali Niederbardenberg 3:0.
Nagrodę fairplay radnego gminnego Piotra Gacka odebrali zawodnicy reprezentujący strażaków w czeskiej Pisečnej.
Nowością tegorocznego turnieju była zmiana lokalizacji zaplecza imprezy. Scena z namiotem, używając geograficznej terminologii, przeniesiona została na wschodni brzeg Ścinawy Niemodlińskiej. W „starej” lokalizacji znalazło się wesołe miasteczko. Imprezie towarzyszyła pokaźnych rozmiarów kiermaszowa aleja z gastronomią. Zadbano również o urozmaicony, dwudniowy program artystyczny.
Na zakończenie imprezy goście komplementowali organizatorów imprezy i samych mieszkańców.
– To tutaj, w Przechodzie, jest najpiękniejsza impreza. Nie ma innej imprezy w ten weekend, która zgromadziłaby tyle osób, jestem pod wrażeniem – mówiła wicestarosta nyski Jolanta Barska, wspominając swój udział w innych wydarzeniach w powiecie nyskim.
– Jesteśmy 20 lat w Unii Europejskiej. Byłem tutaj w 2011 r., kiedy Przechód został laureatem w konkursie Piękna Wieś Opolska i widzę, jak gmina Korfantów i Przechód zmieniają się dzięki środkom unijnym, ale przede wszystkim aktywności mieszkańców – to z kolei słowa członka Zarządu Województwa Opolskiego Antoniego Konopki.
Burmistrz Janusz Wójcik, gratulując zwycięzcom, namawiał ich, by w przyszłym roku oddali pola rywalom. Czy tak się stanie, o tym przekonamy się za rok.
Wasserball to przede wszystkim zabawa i świetnie zorganizowany wolny czas, ale trzeba pamiętać, że w imprezie biorą udział czynni strażacy – ochotnicy. Krótko po zakończeniu tegorocznych zawodów strażacy z OSP Pogórze zostali skierowani do pożaru prasy do słomy, ścierniska i słomy w polu.
Fot. Andrzej Dereń