W niedzielę 28 stycznia w ogrodzie klasztoru prudnickich bonifratrów Warsztat Terapii Zajęciowej w Prudniku zorganizował piękny wieczór kolędowy, z licznym udziałem uczestników i kadry WTZ, pensjonariuszy Domu św. Jana Bożego, pracowników tych placówek, znajomych, rodzin. Spotkanie odbyło się w wyjątkowym miejscu, przy kaplicy Modlitwy w Ogrójcu (wyremontowanej w 2005 roku). Bardzo dobrze, że wreszcie pomyślano o organizacji wydarzeń kulturalnych właśnie tu.
Spotkanie otworzyły i prowadziły: dyrektor Domu św. Jana Bożego Anna Szewczyk i Adriana Haczkiewicz. Panie wprowadzały w krótką historię i znaczenie kolęd. Obok nich gości witał brat Leopold w imieniu nieobecnego przeora br. Mateusza. Anna Szewczyk wspominała, że inicjatorem takiego spotkania w tym miejscu był poprzedni przeor bonifratrów br. Eugeniusz, zresztą obecny teraz podczas wydarzenia w Prudniku. Obecni byli również m.in.: starosta prudnicki Radosław Roszkowski, burmistrz Prudnika Grzegorz Zawiślak, dyrektor PCPR Jolanta Barska, samorządowiec Teresa Barańska.
Organizatorzy przygotowali dużo miejsc siedzących, ognisko z pieczeniem kiełbasek, grzaniec, ciasto, stoisko z wyrobami WTZ. Poczęstunek był darmowy, kwestowano więc przy okazji na działalność WTZ. Była także żywa szopka z alpakami, osiołkiem, kózkami, barankiem, królikami i ptactwem domowym, które dość twórczo (głośno) włączało się w przebieg spotkania. Kolędy śpiewali uczestnicy WTZ, wspaniały chór kadry, gościnnie: Emila Romaniuk, Wiktoria Wójtowicz (niedawne pierwsze miejsce w Ogólnopolskim Festiwalu Kolęd i Pastorałek) z Grzegorzem Wójtowiczem i Kamila Mięczakowska.
Było zaskakująco dużo ludzi, wspaniała atmosfera, jak na zimny wieczór. Anna Szewczyk dziękowała na koniec: – Kochani, chciałabym bardzo serdecznie podziękować za tak liczne przybycie. Obawiałam się, że nie będzie państwa wielu, ale na szczęście się myliłam. Bardzo jestem wdzięczna za to, że jesteście świadkami tego, co my przeżywamy, bo tak naprawdę wkładamy bardzo dużo serca w to, żeby pokazać, że ta nadzieja, miłość w nas drzemie. Ukazujemy to, na co dzień z naszymi uczestnikami Warsztatu Terapii Zajęciowej, z mieszkańcami Domu św. Jana Bożego, dlatego niezmiernie dla nas jest ważne, że dzielicie z nami tą radość.
Dziękowała również za organizację uczestnikom WTZ, terapeutom, trio muzycznemu (Kacper, Agnieszka i Oliwka), Danielowi (nagłośnienie), Patrykowi i Klaudii (kamery), rodzicom. Nad całością muzyczną czuwał Grzegorz Mięczakowski. Było ponad półtora godziny kolędowania, taka ostatnia okazja w tym roku. Bardzo dobrze, że WTZ działa nie tylko wewnątrz, pomagając swoim podopiecznym rozwijać się twórczo, ale też wychodzi na zewnątrz, dając coś miastu, tworząc lokalną kulturę.