W czwartek 16 listopada Prudnicki Ośrodek Kultury zaprosił na X Przegląd Zespołów Senioralnych. Impreza tradycyjnie przygotowana została przez Prudnicki Uniwersytet Trzeciego Wieku. Muzyczne spotkanie seniorów otworzyły, tak jak co roku, niezmordowane szefowe PUTW: Danuta Janusz i Wioletta Boberska. Towarzyszyli im najlepsi muzycy w okolicy: Zenon Janusz (gitara) i Józef Kręgiel (instrumenty klawiszowe).
Prezentacje rozpoczął nasz prudnicki zespół „Bukszpan Zielony” prowadzony przez Danutę Janusz. Następnie wystąpiły: „Finezja” z Nysy, „Wichrowe Wzgórze” z Głuchołaz, „Klub Emerytów” z Korfantowa, „Fantazja” z Łambinowic i „UTW” z Niemodlina. Występy zakończył ponownie „Bukszpan Zielony”. Pomiędzy doszły jeszcze solowe popisy seniorów w recytacji wierszy, skeczach, demonstrujących wielkie poczucie humoru i niezwykłą pamięć.
Występy na pięknej scenie sali reprezentacyjnej Pałacu Fränkla budzą emocje, to nie tylko śpiew, ale i choreografia. Tańce udzielały się wszystkim, trudno ustać w takich okolicznościach. Ale było nie tylko muzycznie, dla seniorów to znakomita okazja do zabawy, rozmów, snucia planów, małego słodkiego szaleństwa.
Z tych planów można wspomnieć propozycję dyrektor Prudnickiego Ośrodka Kultury dr Sylwii Gawłowskiej-Müller, która zaproponowała seniorom przeprowadzenie warsztatów w POK-u. Chodzi o doskonalenie kunsztu, sprawy związane z emisją głosu, dykcją, może nawet elementami aktorskimi. Doskonały pomysł na zajęcia w ramach Uniwersytetów Trzeciego Wieku. Na spotkanie z seniorami przybył także burmistrz Prudnika Grzegorz Zawiślak.
Tak więc jubileuszowy X Przegląd Zespołów Senioralnych za nami, tyle lat już minęło od pierwszego przeglądu, który odbył się 26 listopada 2014 roku. Miejmy nadzieję, że naszym seniorom dopisze zdrowie i nie zabraknie zapału do dalszej pracy artystycznej i chęci do występów.
Prudnik to miasto seniorów to o czym można pisać wszystko o seniorach dla seniorów niech pan burmistrz pochyli się nad tym problemem i stworzy też warunki do życia dla młodych ludzi aby mogli tu godnie pracować i mieszkać
przy tym pochylaniu niech sobie glowy nie rozbije