W mediach społecznościowych pisze o sobie, że jest szczęśliwą emerytką. Janina Wielgoszyńska z Gdyni ukończyła w Prudniku Główny Szlak Sudecki.
Usatysfakcjonowana, choć z odrobiną nerwów, bo pod koniec trasy w okolicy Świętej Góry zgubiła szlak, czy też szlak zgubił ją, i chwilę pobłądziła, by potem znaleźć właściwą drogę. W Prudniku jednak już tym większa radość i satysfakcja. I też przyjaciółka Ewa, która czekała na nią z gratulacjami.
Pani Janina zdobyła dwie Korony Gór Polski, Diadem Polskich Gór, przeszła Główny Szlak Beskidzki i Główny Szlak Sudecki.
– Ciągle gór mi mało, dlatego 4 sierpnia wyruszam na Mały Szlak Beskidzki – zapowiada.
Gratulujemy i podziwiamy!
Dziś (13 lipca) do redakcji trafił Adam Czermak z Wrocławia, który również ukończył GSS. Zajęło mu to 16 dni. Namawialiśmy go do udziału w Prudnickim Maratonie Pieszym, który we wrześniu organizuje Oddział PTTK Prudnik. Nie obiecuje, ale przemyśli udział. Polecamy wszystkim wędrowcom, chcącym przejść piękne, polsko-czeskie szlaki w okolicach Prudnika.
Wszyscy zdobywcy GSS otrzymują w naszej redakcji certyfikaty przejścia szlaku przygotowane przez Agencję Sportu i Promocji w Prudniku oraz okolicznościowy folder – przewodnik. Chętni mogą też kupić kubek zdobywcy GSS.