Tu zginął człowiek. Walące się ruiny pofabrycznych zabudowań Froteksu w Prudniku i ich niezabezpieczone otoczenie, stanowią śmiertelne zagrożenie. Niestety jest dramatyczny efekt tej sytuacji. Oto, o czym można przeczytać w nowym wydaniu „Tygodnika Prudnickiego” (28 czerwca):
- Grupa mieszkańców walczy o zachowanie zieleni. Inni walczą o… parking. Grupa mieszkańców bloków Spółdzielni Mieszkaniowej w Prudniku przy ul. Wyszyńskiego (numery 1-7, 9-15, 17-23) sprzeciwia się budowie ogólnodostępnego parkingu przy tych budynkach na 78 miejsc. Proponują władzom spółdzielni kompromisowe rozwiązanie, ale te oczekują na konkretny projekt.
- Polityka. Kwadrans zachwytów. Choć formalnie kampania wyborcza jeszcze się nie rozpoczęła, to już od kilku miesięcy politycy opcji rządzącej i opozycji praktycznie ją prowadzą. Również na ziemi prudnickiej, choć tu prym wiodą działacze prawicy.
- Diana ponownie wręczona. Podczas Dni Prudnika wręczono statuetkę Diany.
- Wywiad. Obuwnicze tradycje Prudnika. Bożena Tokar-Matkowska rozmawia ze Stanisławem Wolańskim – inżynierem chemikiem o specjalności obuwia, pracownikiem prudnickich zakładów obuwia.
- Termomodernizacja przedszkola. Gmina Prudnik przygotowuje wniosek o dofinansowanie termomodernizacji budynku jednego z miejskich przedszkoli.
- Nie udawajmy, że to nie jest nasz problem. Stanisław Isalski relacjonuje posiedzenie Zgromadzenia Ogólnego Rad Seniorów w Warszawie. Pisze również o problemach prudnickich seniorów.
- Głogówek. Stan zawieszenia między rzeczywistością a jej wyobrażeniem. Ten stan, to określenie dla twórczości Zygmunta Moryty. Zupełnie wyjątkowa wystawa grafiki i matryc wykonanych przez tego nieżyjącego już autora z Opola, prezentowana jest aktualnie w głogóweckim muzeum.
- Skrzydlaci mieszkańcy Prudnika (1). Sokół Pustułka. Dawny nauczyciel biologii w I Liceum Ogólnokształcącym w Prudniku, a obecnie naukowiec, prof. dr hab. Grzegorz Kopij, rozpoczyna na łamach „Tygodnika Prudnickiego” arcyciekawy cykl o skrzydlatych mieszkańcach Prudnika.
- Pielgrzymka do Meksyku. Witold Jankowski kontynuuje swoją opowieść o wyprawie do Meksyku.
- Komiks? Rzecz dla kolekcjonerów. W czwartek 15 czerwca w Miejskiej i Gminnej Bibliotece Publicznej w Prudniku miało miejsce „Markowe spotkanie komiksowe”.
- Potrzeba ciągłej pracy z Kalejdoskopem. Rok po wydaniu publikacji „Biblioteka w kalejdoskopie. 77-lecie Publicznej Szkoły Podstawowej nr 3 im. Powstańców Śląskich”.
- Wędrowiec. Jaka wieża na Koziej Górze. Smutny widok po rozebranej wieży widokowej na Koziej Górze może się zmienić. Gmina Prudnik chce pozyskać środki zewnętrzne na zbudowanie nowej platformy widokowej i proponuje internautom wybór jednej z trzech koncepcji.
- Wędrowiec. Szturm turystów na Prudnik. Takiej nawały turystów na redakcję Tygodnika Prudnickiego już dawno nie mieliśmy. Statystycznie codziennie (!) zaglądał do nas wędrowiec, który kończył w Prudniku Główny Szlak Sudecki.
- Sport (piłka nożna). Pogoń w czwartej lidze! Wielkie emocje towarzyszyły pół tysiącom kibiców zespołów Pogoni Prudnik i Skalnika Gracze w dramatycznych barażach o udział w rozgrywkach 4 ligi.
- Sport (lekkoatletyka). Nadzieje olimpijskie. Na Stadionie Miejskim w Opolu młodzi sportowcy z całego województwa rywalizowali w dwubojach lekkoatletycznych. Jak poszło w nich reprezentantom, sekcji lekkoatletycznej LKS Zarzewie Prudnik?
>> TYGODNIK PRUDNICKI W E-PRENUMERACIE TANIEJ. SPRAWDŹ!!! <<