Grupka młodych ludzi terroryzuje pasażerów i kierowców komunikacji miejskiej w Prudniku. – Nie ma na nich siły – słyszymy.
Odkąd przejazdy stały się bezpłatne, część podróżnych w autobusach urządza sobie spotkania towarzyskie, nawet przy kielichu. W chłodne dni, choć nie tylko, pojazdy służą podchmielonym delikwentom, którym przydarza się… popuścić na siedzenie. Obecnie, większy problem stanowią jednak nastoletni pasażerowie.
– Nabiorą ze sobą jedzenie, picia i jeżdżą popołudniami tam i z powrotem. Zachowują się skandalicznie. Głośno, wulgarnie – opowiada „TP” jeden z szoferów.
Pozostali podróżni próbują zwracać wyrostkom uwagą, ale prośby nie przynoszą rezultatu. Jeszcze im się „obrywa”.
– Sp…j! – potrafią wykrzyczeć do starszej kobiety – kontynuuje nasz rozmówca.
W ostatnich dniach doszło również do dewastacji.
– Podpalili siedzenia! Dym wyczuli inni pasażerowie. Zniszczona została tapicerka.
Dwóch najbardziej krewkich osobników dostało od kierowców zakaz podróży do czasu stawiennictwa rodziców.
– Możesz mi polizać ch… – skwitował niewpuszczony do autobusu chłopak. Tym zjawiskiem powinna zająć się gmina, jakoś temu zaradzić, zanim wydarzy się coś gorszego. Chodzi przecież nie tylko o komfort jazdy, ale przede wszystkim o bezpieczeństwo. My, kierowcy zamiast skupić się na prowadzeniu pojazdu, jesteśmy odrywani od „kółka”.
Co na to właściciel autobusów, firma z Głogówka? Debile niszczą jego własność?
A czemu tu się dziwić? Tak lewackie ideologie wpływają na bezstresowość,, straconego pokolenia”
nie wiecie co sie robi ,blokuje sie drzwi i jedzie prosto pod komende, chyba ze policja ma na to ….
Ania ma rację, blokada drzwi i na policję trasa
Wystarczy nagrać filmik lub zdjęcie sprawcy.. Wysłać info do KPP pk. Lub Kwp Opole i tak im przęsła do załatwienia i przynajmniej, tut. Policjanci coś będą musieli zrobić że, strachu przed Opolem.. Ale jak sami tego nie załatwimy to nikt tego nie, zrobi.. Dzieci są nasze rodzice co wy bid wiecie kogo w domu chowacie.. Ehhhh