Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Nowej Wsi Prudnickiej (gmina Biała)
Czterdziestoośmioletni motorowerzysta – relacjonuje „TP” st. asp. Andrzej Spyrka – na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w betonowy przepust, a następnie w ogrodzenie.
Mężczyzna doznał rozległych obrażeń, m.in. głowy. Mimo wysiłków podjętych przez służby i trwającej kilkadziesiąt minut akcji reanimacyjnej nie udało się go uratować. Rzecznik Spyrka informuje, że ofiara jechała bez kasku. Okoliczności zdarzenia ustala policja pod nadzorem prokuratora.
W Prudniku tez jezdzi sie bez kasku, zwlaszcza na pseudo-crossowych motocyklach , w uczeszczanych uliczkach ( przednie kolo w gorze) ,albo zjazd parami na wrotkach jezdnia z gorki, wszystko noca z powodu niklego ruchu pojazdow silnikowych. No coz przeciez mlodziez ma wakacje!?
Na rowerze w prudniku jezdza bez kasku, i ludzie starsi, ludzie mlodsi, nawet dzieci. Reasymujac nie zaleznie od wieku.