Blisko 150 osób przyjęło dziś (1.08) szczepionkę przeciw COVID-19 na terenie prudnickiej Parafii Miłosierdzia Bożego w ramach akcji „Zaszczep się po niedzielnej Mszy świętej”.
W całym województwie uruchomiono 10 takich punktów. Nie była wymagana wcześniejsza rejestracja. Wystarczyło przyjść i okazać dokument potwierdzający tożsamość.
– Mimo dosyć kapryśnej pogody udało się pobić chyba wszelkie rekordy, które ustalaliśmy sobie wcześniej. 1.174 osoby się zaszczepiły i skorzystały z tej możliwości. Najwięcej chętnych było w Nysie, bo ponad 170 osób i w Kluczborku -150. Prudnik, gdzie ten wskaźnik był dużo niższy względem wyszczepialności plasuje się na trzeciej lokacie, tam 146 osób skorzystało z akcji szczepiennej – mówi cytowana przez Radio Opole Martyna Kolemba-Gaschka, rzecznik prasowy wojewody opolskiego. – Widzimy, że taka forma promocji szczepień się sprawdza. Dlatego podobna akcja będzie organizowana już za kilka tygodni, być może na początku września.
W grodzie Woka utworzony w salce katechetycznej punkt obsługiwała „Optima Medycyna”.
– Serdecznie dziękuję wszystkim zaangażowanym w organizację tej akcji. Słowa szczególnego uznania kieruję dla księdza biskupa Andrzeja Czai oraz wszystkich duchownych. Dziękuję Państwowej Straży Pożarnej oraz Policji za wsparcie. Dziękuję również wszystkim, którzy przystąpili do szczepień. Zdrowie to nasza wspólna sprawa! – napisał w mediach społecznościowych wojewoda Sławomir Kłosowski.
O wsparcie Kościoła w promocję szczepień zaapelował minister zdrowia Adam Niedzielski.
Każda metoda jest dobra, by ratować ludzkie życie i zdrowie. Dobrze, że Kościół się angażuje.
Patrząc na proporcje liczby mieszkańców do liczby zaszczepionych w akcji, to w Prudniku zrealizowana została bardzo dobrze, o niebo lepiej niż w Nysie. Nysa, żeby dorównać Prudnikowi musiałaby mieć zaszczepionych prawie 300 osób w tym dniu.