Mógł doprowadzić do katastrofy kolejowej

2
(fot. OSP Racławice Śl.)

Od 3 miesięcy do nawet 5 lat więzienia grozi 35-letniemu mieszkańcowi powiatu prudnickiego za podjęcie czynności służbowych związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa ruchu pojazdów mechanicznych w stanie nietrzeźwości.

Wczoraj (6.06), przed godz. 23.00 zaniepokojony dyżurny ruchu kolejowego zaalarmował policję, że pracownikowi nastawni w Racławicach Śląskich mogło coś się stać.

– Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna leży w pomieszczeniu, nie ma z nim kontaktu oraz nie można dostać się do wewnątrz – relacjonuje dla „TP” st. asp. Andrzej Spyrka, oficer prasowy KPP.

Aby dostać się do budynku, potrzebna była pomoc strażaków.

– Szybko okazało się, że 35-letniemu dróżnikowi nic nie dolega, tylko zasnął w czasie pracy – dodaje rzecznik Spyrka.

Interweniujący funkcjonariusze przeprowadzili też badanie na trzeźwość. Delikwent wydmuchał ponad promil alkoholu.

2 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here