Jak informuje głogówecki samorząd jedno z mieszkań przy rynku zostanie na stałe wyłączone z najmu oraz sprzedaży, stając się tzw. mieszkaniem interwencyjnym.
– Ten lokal wykorzystamy podczas sytuacji kryzysowych, gdy trzeba będzie zapewnić poszkodowanym dach nad głową. Po ubiegłorocznym pożarze przy ul. Piastowskiej jedna z rodzin już tu zresztą mieszkała – komentuje burmistrz Piotr Bujak.
Na prawie 34-metrowy lokal składają się dwa pokoje. Przeszedł remont i aktualnie jest doposażony w meble.