Czytelnik informuje nas o bardzo trudnych warunkach na drodze wojewódzkiej nr 414 między Lubrzą a Prudnikiem.
Miejscami szosa posiada tylko jeden przejezdny pas ruchu, a samochody co chwilę boksują w rozjeżdżonym śniegu. Fotografie z ok. godz. 9.50.
[AKTUALIZACJA, 10:24] Trudne warunki panują również na innych drogach. Na przykład na szosie między Dytmarowem a Lubrzą, która według relacji czytelniczki jest odcinkowo całkowicie nieprzejezdna.
Zdjęcia tej drogi mówią same za siebie, ale jak dojdzie do zdarzenia drogowego to policja ogłasza, że kierowca nie dostosował prędkości do panujących warunków atmosferycznych. Ja się pytam, gdzie jest zarządca tej drogi, który dostaje subwencje na utrzymanie drogi i gdzie jest teraz policja, która nie egzekwuje od zarządcy obowiązku odśnieżania drogi i stwarzania zagrożenia w ruchu drogowym.
Zima ich nigdy nie zaskoczy! Gdzie odśnieżarki? Podatki piersi umia pobierać!
Zaorać jak boisko sportowe w Kijowie by nikt nie chodził, tak samo z drogami zaorać by nikt nie jeździł a Ruski niech wsio kukurydza obsieje i będzie git majonez. By żyło się lepiej niż na zdjęciach…..
To nie z nieba tylko kurzawka z pol, a gdzie ploty przeciwsniegowe? W zarzadzie drog znowu zarzadza jakis szmaciarz!!