Makabryczne odkrycie

0

Sekcja zwłok wyjaśni, co było przyczyną śmierci 41-letniego prudniczanina  

Na ciało mężczyzny natrafili policjanci w jednym z pustostanów przy ulicy Nyskiej w Prudniku (obiekt po byłym „Froteksie”).

– Funkcjonariusze byli w trakcie patrolowania miejsc, gdzie mogą przebywać osoby bezdomne, narażone na wychłodzenie – informuje st. asp. Andrzej Spyrka, oficer prasowy KPP.

Jak dowiedział się „TP”, denat posiadał meldunek na terenie miasta.

Policja apeluje o czujność.

– Pamiętajmy, że jeden telefon może uratować czyjeś życie! Na wychłodzenie organizmu są szczególnie narażeni bezdomni, osoby starsze i nietrzeźwe przebywające na zewnątrz. Jeśli widzimy takiego człowieka, nie wahajmy się zadzwonić na numer alarmowy 112 – zaznacza aspirant Spyrka.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here