Prudniccy koszykarze rozgrywają swój najgorszy sezon od powrotu na zaplecze ekstraklasy. W rundzie rewanżowej Pogoń musi wznieść się na wyżyny swoich możliwości, by nie skończyć jak w 1997 roku, kiedy została zdegradowana.
Biało-niebiescy w piętnastu meczach odnieśli zaledwie cztery zwycięstwa, choć aż dziewięciokrotnie schodzili na długą przerwę z prowadzeniem. Co najmniej pięć spotkań (Śląsk Wrocław, Decka Peplin, Kotwica Kołobrzeg, WKK Wrocław, Miasto Szkła Krosno) przegrali na własne życzenie. Rozczarowali także w domowym pojedynku z AZS-em Opole. Zresztą u siebie doznali aż 5 porażek (3-5). O ile na półmetku pierwszej rundy legitymowali się przyzwoitym bilansem 3-4, o tyle w ostatnich ośmiu meczach triumfowali tylko raz!
– Z psychiką są problemy ewidentnie – diagnozuje jeden z kibiców. – Przez trzy czwarte meczu przeważnie wyglądamy dobrze, nawet na wyjazdach, i w końcówce wszystko w „piach”, mimo doświadczenia na papierze. Takie porażki są najgorsze.
Kulą u nogi Pogoni są przestoje, dziurawa obrona i traconych śr. ponad 86 pkt na mecz. Nie mniejszy problem stanowi walka na tablicach (pogoniści są najgorzej zbierającym zespołem). Te elementy koszykarskiego rzemiosła przesłaniają drugą w lidze skuteczność za 2 pkt i najlepszy wskaźnik procentowy z linii rzutów wolnych.
Pogoń to jeden z tych klubów, które najmocniej odczuły skutki pandemii. Koronawirus najpierw przetrzebił klubową kasę, a niższy budżet zmusił do budowy skromniejszego składu. Potem, już w trakcie sezonu, zespół zawiesił treningi z powodu zakażeń SARS-CoV-2. Część spotkań trzeba było przełożyć. Zaległości odrabiano pomiędzy regularnymi kolejkami, grając co trzy dni. Wirus z Wuhan odbił się też na formie kilku zawodników. Trener Tomasz Michalak już na początku rozgrywek wyrażał nadzieję, iż PZKosz okaże wyrozumiałość i odstąpi od spadków. W podobnym tonie wypowiadali się inni szkoleniowcy. Na przychylność centrali raczej nie ma co liczyć. Zgodnie z regulaminem, degradacja dotknie trzy ostatnie zespoły po fazie zasadniczej. Brak play-outów oznacza, iż zamykający tabelę Doral Kłodzko już pod koniec stycznia może stracić szansę na utrzymanie. Przedostatnia Pogoń potrzebuje w rundzie rewanżowej około 9 zwycięstw, by zachować ligowy byt. Margines błędu już dawno został wyczerpany. Pomóc w osiągnięciu celu ma zakontraktowany w grudniu Damian Janiak. Wkrótce okaże się, czy dojdzie do kolejnych zmian w zespole.
– Z taką ekipą możemy zajść o wiele dalej niż nam się wydaje, drużyna naprawdę jest mocna, ale…? No właśnie, i tu nasuwa się pytanie, o co tu do cholery jasnej chodzi? Panie trenerze, my, kibice żądamy wyjaśnień. Ileż można przegrywać wygrane mecze? Nie zwalajmy winy na Covid, nie tu tkwi problem, chcemy wiedzieć i usłyszeć konkretnej odpowiedzi, o co tak naprawdę gramy, o spadek do drugiej ligi? – stawia publicznie pytanie Klub Kibica Pogoni Prudnik.
TAK BYŁO
1. KOLEJKA: Pogoń – Znicz Pruszków 58:56 (15:19, 18:10, 11:13, 14:14)
- najwyższe prowadzenie Pogoni: 40:32
- najwyższe prowadzenie Znicza: 15:2
- zmiany prowadzenia: 3
- remisy: 4
- czas na prowadzeniu: 22:25/16:01
- końcówka: goście mieli piłkę na zwycięstwo, ale spudłowali z dystansu
- 2. KOLEJKA: Księżak Łowicz – Pogoń 103:79 (27:20, 20:19, 29:21, 27:19)
- najwyższe prowadzenie Księżaka: 103:79
- najwyższe prowadzenie Pogoni: 4:0
- zmiany prowadzenia: 3
- remisy: 1
- czas na prowadzeniu: 37:41/01:25
- końcówka: bez historii.
3. KOLEJKA: Pogoń – Sokół Łańcut 80:98 (14:22, 18:26, 20:17, 28:33)
- Najwyższe prowadzenie Pogoni: brak
- Najwyższe prowadzenie Sokoła: 96:73
- Zmiany prowadzenia: 0
- Remisy: 0
- Czas na prowadzeniu: 00:00/39:06
- Końcówka: bez historii.
4. KOLEJKA: GKS Tychy – Pogoń 91:75 (30:26, 27:12, 22:26, 12:11)
- najwyższe prowadzenie GKS-u: 75:48
- najwyższe prowadzenie Pogoni: 14:9
- zmiany prowadzenia: 2
- remisy: 4
- czas na prowadzeniu: 33:55/03:30
- końcówka: W 33. min prudniczanie doprowadzili do stanu 83:73, ale w ostatnich siedmiu minutach zdobyli zaledwie 2 punkty
5. KOLEJKA: Pogoń – Doral Kłodzko 112:100 d. (23:12, 17:29, 26:25, 27:27, d.: 19:7)
- Najwyższe prowadzenie Pogoni: 112:98
- Najwyższe prowadzenie Dorala: 87:77
- Zmiany prowadzenia: 4
- Remisy: 9
- Czas na prowadzeniu: 27:14 /14:11
- Końcówka: ostatnie 4 minuty regulaminowego czasu gry pogoniści wygrali 9:0 i doprowadzili do dogrywki (w ostatniej akacji przyjezdni przestrzelili zza łuku). W niej już dominowali. Doral kończył mecz w czteroosobowym składzie
6. KOLEJKA: Śląsk II Wrocław – Pogoń 84:77 (22:26, 25:22, 16:15, 21:14)
- najwyższe prowadzenie Śląska II: 84:77
- najwyższe prowadzenie Pogoni: 61:53
- zmiany prowadzenia: 13
- remisy: 9
- czas na prowadzeniu: 05:03/30:27
- końcówka: w 38. min biało-niebiescy prowadzili 77:71, ale później punktowali już tylko gospodarze. W Pogoni zabrakło Mordzaka i Mroczka-Truskowskiego
7. KOLEJKA: Pogoń – AZS Opole 79:90 (26:17, 18:26, 12:26, 23:21)
- najwyższe prowadzenie Pogoni: 29:17
- najwyższe prowadzenie AZS-u: 71:56
- zmiany prowadzenia: 5
- remisy: 3
- czas na prowadzeniu: 12:48/25:34
- końcówka: bez historii
8. KOLEJKA: Pogoń – Miasto Szkła Krosno 85:90 (14:12, 25:24, 22:19, 24:35)
- najwyższe prowadzenie Pogoni: 51:40
- najwyższe prowadzenie Miasta Szkła: 90:83
- zmiany prowadzenia: 5
- remisy: 6
- czas na prowadzeniu: 34:18/03:32
- końcówka: Pogoń roztrwoniła dziesięciopunktową przewagą i sprezentowała zwycięstwo przeciętnie grającym krośnianom
9. KOLEJKA: Decka Pelplin – Pogoń 80:77 (16:27, 20:10, 20:12, 24:28)
- najwyższe prowadzenie Decki: 52:43
- najwyższe prowadzenie Pogoni: 25:11
- zmiany prowadzenia: 6
- remisy: 2
- czas na prowadzeniu: 17:16/20:09
- końcówka: Goście nie wykorzystali szansy na przełamanie rywala przy stanie 70:69
10. KOLEJKA: Pogoń – Dziki Warszawa 78:76 (14:18, 17:20, 21:16, 26:21)
- Najwyższe prowadzenie Pogoni: 4:0
- Najwyższe prowadzenie Dzików: 55:43
- Zmiany prowadzenia: 4
- Remisy: 2
- Czas na prowadzeniu: 05:25/32:32
- Końcówka: decydujące punkty na 14 sekund przed ostatnią syreną zdobył rzutem zza linii 6,75 m Garwol.
11. KOLEJKA: Kotwica Kołobrzeg – Pogoń 76:71 (26:20, 16:28, 15:18, 19:5)
- najwyższe prowadzenie Kotwicy: 24:16
- najwyższe prowadzenie Pogoni: 64:50
- zmiany prowadzenia: 4
- remisy: 6
- czas na prowadzeniu: 15:44/19:48
- końcówka: w finałowej kwarcie pogoniści ugrali tylko 5 „oczek”. Prowadzili nawet 14 punktami, ale w 38. min pozwoli się przegonić
12. KOLEJKA: Pogoń – Górnik Wałbrzych 90:95 (19:18, 24:28, 23:30, 24:19)
- najwyższe prowadzenie Pogoni: 8:2
- najwyższe prowadzenie Górnika: 90:80
- zmiany prowadzenia: 17
- remisy: 5
- czas na prowadzeniu: 13:12/25:33
- końcówka: Pogoń doszła przeciwnika na 2 punkty (80:82). Chwilę później kardynalny błąd popełnili sędziowie, którzy nie odgwizdali piątego faulu Cechniakowi. Wałbrzyski olbrzym pozostał na boisku i postawił kropkę nad „i”
13. KOLEJKA: Wisła Kraków – Pogoń 76:84 (11:26, 21:16, 16:24, 28:18)
- najwyższe prowadzenie Wisły: brak
- najwyższe prowadzenie Pogoni: 66:45
- zmiany prowadzenia: 0
- remisy: 0
- czas na prowadzeniu: 00:00/39:41
- końcówka: bez historii
14. KOLEJKA: Pogoń – WKK Wrocław 75:86 (19:17, 22:20, 14:19, 20:30)
- najwyższe prowadzenie Pogoni: 29:21
- najwyższe prowadzenie WKK: 74:63
- zmiany prowadzenia: 5
- remisy: 9
- czas na prowadzeniu: 22:26/13:09
- końcówka: Podopieczni Tomasza Michalak oddali inicjatywę wrocławianom, chociaż wcześniej dyktowali warunki gry i prowadzili blisko 10 punktami
15. KOLEJKA: Czarni Słupsk – Pogoń 90:82 (19:23, 19:26, 23:15, 29:18)
- najwyższe prowadzenie Czarnych: 84:73
- najwyższe prowadzenie Pogoni: 49:37
- zmiany prowadzenia: 6
- remisy: 3
- czas na prowadzeniu: 11:12/25:43
- końcówka: Zespół z Prudnika kolejny raz w tym sezonie stracił wysoką przewagę. Innymi słowy, grał jak nigdy, przegrał jak zawsze
POGOŃ W I RUNDZIE
- sezon dom wyjazd ogółem %zwycięstw
- 2020/21 3-5 1-6 4-11 27
- 2019/20 4-3 1-5 5-8 38
- 2018/19 7-1 1-6 8-7 53
- 2017/18 4-5 3-4 7-9 44
- 2016/17 7-1 3-4 10-5 67
- 2015/16 6-2 3-4 9-6 60
- 2014/15 4-2 1-6 5-8 38