W trakcie zakończonej przed chwilą (sobota, 21 listopada) konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki przedstawił kolejny plan działań związanych z ograniczaniem epidemii koronawirusa.
Ostatnie dni wskazują na zahamowanie wzrostu liczby zakażeń wirusem w Polsce, co daje rządowi podstawy do powolnego luzowania wcześniejszych ograniczeń w sferze życia społecznego i gospodarczego. Według danych rządowych obecnie około 40 proc. łóżek szpitalnych jest wolnych, a na 3 tys. respiratorów jeszcze kilkaset jest do dyspozycji pacjentów.
– Jeśli stabilność zakażeń się utrzyma, to poprawę zobaczymy za jakiś czas. Wiemy, że wiele przewidywać i analiz było błędnych. Wiele prognoz nie sprawdziło się. Dwa dni temu wysłuchałem opinii premierów i prezydentów. We wszystkich krajach europejskich jest podobny nastrój: pokora i oczekiwanie. Dzisiaj musimy wymagać od siebie więcej niż zwykle. Koronawirus jest siłą natury, której nie możemy kontrolować, a nie każda interwencja lekarska kończy się uratowaniem człowieka – mówił cytowany przez Onet.pl Morawiecki.
Premier zapowiedział „100 dni solidarności w walce z COVID-19”. Pod koniec tego okresu ma się pojawić szczepionka. Polska ma zakupić ok. 16 mln szczepionek.
Premier odradzał planowanie w najbliższym czasie wyjazdów wypoczynkowych krajowych i zagranicznych oraz między miastami i apelował, by spotkania świąteczne organizować w „gronie małych rodzin”. Rząd planuje rozwiązania prawne, których efektem ma być ograniczenie przemieszczania się.
Od soboty 28 listopada będą mogły być ponownie otwarte wszystkie placówki handlowe, w tym galerie handlowe (w pełnym zakresie, ale przy zachowaniu reżimu sanitarnego). Planowana jest też dodatkowa niedziela handlowa na początku grudnia. Zamknięte pozostaną lokale gastronomiczne (tylko na wynos) i kina. Nadal nie będzie można organizować imprez kulturalnych.
Szkoły pozostaną zamknięte do Świąt Bożego Narodzenia. Z kolei okres ferii będzie miał miejsce w tym samym okresie dla wszystkich województw, między 4 a 17 stycznia.
Kraj ponownie ma wrócić do systemu stref: czerwonej, żółtej i zielonej. Przy założeniu, że liczba nowych zakażeń w skali kraju będzie spadać. Strefa czerwona będzie obowiązywała, gdy liczba zachorowań spadnie poniżej 19 tys., żółta – poniżej 10 tys. i zielona – poniżej 4 tys.
Jeśli sytuacja będzie odwrotna i liczba zakażeń będzie rosła, wówczas może zapaść decyzja o wprowadzeniu narodowej kwarantanny.
Więcej o nowych zasadach na: gov.pl.
Apeluję żeby policja sprawdzała dzisiaj i jutro pobliskie hotele np w Pokrzywnej w których jest mnóstwo rodzin z dziećmi które przyjechały rzekomo służbowo
To zalegly rajd malucha!!
Niech cwaniak Morawiecki przyjdzie do mnie i uczy moje dziecko!!! Ja nie mam wykształcenia pedagogicznego!!! A jak juz mam uczyc to niech mi nauczyciele płaca za to…..
Ja tez nie mam wykształcenia pedagogicznego ale wystarczy że ma sie troche rozumu w głowie żeby dziecku pomóc
Trzeba miec czas!!!