Wyruszyli dziś o rano. W ciągu 100 godzin (!) chcą zdobyć 33 szczyty polskich gór. Od Tarnicy w Bieszczadach, po Ślężę w Sudetach.
Nie będzie to bieg ciągły, między podnóżami kolejnych gór trzech śmiałków poruszać się będzie samochodem. W wyprawie „Szczyt za Szczytem” uczestniczy trzech biegaczy z Warszawy: Mariusz Bartosiński, Anna Szloser i Joanna Mostowska.
Biegacze nie poszli utartym szlakiem Korony Gór Polskich (najwyższe szczyty poszczególnych pasm), ale wybrali góry ich zdaniem najatrakcyjniejsze i najciekawsze. Wśród nich jest Biskupia Kopa w Górach Opawskich, gdzie chcą się pojawić w nocy z 22 na 23 lipca mniej więcej kwadrans przed północą. Wyruszą z punktu, gdzie szlak czerwony schodzi z drogi asfaltowej w kierunku „Ziemowita” w Jarnołtówku. Taki mają plan. Kopa będzie ich 18. szczytem na trasie, będą więc już mieli sporo „w nogach”.
Dziś do godz. 17.00 udało im się zdobyć trzy szczyty: Tarnicę, Wielką Rawkę (oba Bieszczady) oraz Lackową (Beskid Niski).
Trzymamy kciuki i do zobaczenia w Górach Opawskich!
[AKTUALIZACJA, 23.07.2020, 16:10] Nasi biegacze dzielnie realizują swój plan. O godz. 14.00 na Facebooku zamieścili informację o poranny zdobyciu Biskupiej Kopy. Mieli więc kilkugodzinne opóźnienie, w porównaniu z pierwotnym planem, ale najważniejsze, że biegną dalej dzielnie do celu wyprawy. Brawo!