Na ten moment musieliśmy trochę poczekać. I w końcu możemy to napisać… Pierwsze zawody Nordic Walking w czasach pandemii za nami!
Aleksandra ŚLUSARCZYK
W tym roku wszystko jest inaczej. Więc i te zawody były inne niż wszystkie do tej pory.
I wiecie co…? Nawet pogoda była inna. Od kilku lat Polanica zawsze witała nas piękną, upalną pogodą, a żegnała gwałtowną burzą. A w sobotę? No właśnie, 13 st. C i deszcz, momentami nawet ulewny. I o ile temperatura była wręcz idealna do maszerowania z kijami, to opady deszczu nie ułatwiały zmagań na trasie. A trasa, była bardzo wymagająca. Góry, błoto, kamienie, ślisko – można było się zmęczyć.
Mimo trudnych, momentami ekstremalnych warunków, mamy na swoim koncie kolejne sukcesy.
Największe brawa dla Danusi, która po kilku latach startów w zawodach Pucharu Polski, w końcu po raz pierwszy stanęła na podium. Kilkadziesiąt startów. Tysiące przejechanych kilometrów. Setki przedreptanych z kijami kilometrów. Zawsze gdzieś poza podium. Dumna z sukcesów nie tylko męża, synów i wnuków, ale całego teamu. Nasza Borsucza Babcia, a od dziś NASZA BABCIA NA MEDAL!
Nasze wyniki w kategoriach wiekowych:
DYSTANS 5 KM:
- Daria JAWORSKA – I miejsce
- Karolina ŚLUSARCZYK – II miejsce
- Danuta ŚLUSARCZYK – III miejsce
- Janusz ZAGAJA – I miejsce
DYSTANS 10 KM:
- Andrzej ŚLUSARCZYK – IV miejsce
- Grzegorz ŚLUSARCZYK – XII miejsce
- Krzysztof FRYDRYCH – XIV miejsce
DYSTANS 21 KM:
- Stanisław CHORABIK – V miejsce
Marcin Ślusarczyk tym razem wystąpił w roli sędziego.
