W zasadzie to pytanie retoryczne, bo wszyscy znamy odpowiedź. Prudniczanin za pomocą fotografii poklatkowej pokazał, jak to się dzieje, że wieczorami czujniki powietrza notują najwyższe zanieczyszczenie.
Filmik wykonano na terenie Jasionowe Wzgórze z widokiem na panoramę Góry Opawskich i z dachami domów jednorodzinnych. To właśnie przy tych ostatnich dzieje się najwięcej.
-Mniej więcej o godz. 16.30 każdego dnia dostajemy takie widoczki i wrażenia zapachowe – pisze Mateusz. To właśnie wtedy zawartość pyłu zawieszonego PM10 wzrasta z ok. 40-50 do ponad 100, a czasem i 200 µg/m3 na stacji pomiarowej przy ul. Podgórnej, która i tak jest oddalona od skupisk budynków opalanych węglem i innymi materiałami. Podobne zwyżki odnotowywane są również na powiatowym czujniku przy ul. Żołnierskiej.
Do Jasnej choinki…. Przestańcie palić śmiećmi w naszym mieście…. Szczególnie mowa o domkach kopcących NA NAJWIĘKSZYM osiedlu. LUDZIE NIE DA SIĘ W MIESZKANIACH W BLOKACH ODDYCHAĆ SZCZEGÓLNIE, ŻE DOMKI SĄSIADUJĄ Z BLOKAMI. CO WY WYRABIACIE! PANIE BURMISTRZU PROSZĘ ZLECIĆ KONTROLĘ!!!
W PRLu gdzie była bieda nie było takiego smrodu a powietrze było czystrze. Prawda jest taka, że nie ma co się robić w domkach ze śmiećmi TO JE PALICIE DO JASNEJ CHOINKI…PALICIE BUTELKI, PLASTIKI, FARBOWANE PAPIEROPODOBNE GAZETY….NIE POTRAFICIE NAWET W PIECACH ROZPALIĆ!!! PROSZĘ IM NAKŁADAĆ KOSMICZNE KARY I KARAĆ, KARAĆ ZA ZEMSTĘ NA WŁASNYM I INNYCH ZDROWIU!!!
W linku poniżej przesyłam lekcje mistrza kominiarskiego dla wszystkich TRUCICIELI żeby obejrzeli i nauczyli się rozpalać bez kopcenia!
https://youtu.be/dxipKNx64RA