Składki na ubezpieczenia społeczne opłaca w województwie opolskim ponad 33,4 tysiące osób fizycznych, które prowadzą jednoosobową pozarolniczą działalność gospodarczą. Prawie 1800 takich osób rozlicza się z placówką ZUS w Prudniku.
Oprócz opłacających składki indywidualnych przedsiębiorców, w województwie opolskim jest jeszcze około 23 tys. pracodawców, którzy są aktywni w obrocie gospodarczym i regularnie rozliczają się ZUS. Każdego roku placówki ZUS w regionie notują wyższe wpływy ze składek na ubezpieczenia społeczne. Od stycznia do września płatnicy ZUS
w województwie opolskim wpłacili rekordowe w porównaniu do poprzednich lat – 3,9 mld zł. Taka tendencja wpisuje się w trend ogólnopolski. W skali kraju przypis składek od stycznia do września br., był o 9 proc. wyższy niż w analogicznym okresie 2018 r.
– W ciągu trzech kwartałów tego roku ZUS w Prudniku zaksięgował ponad 163 miliony złotych z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne. Największą kwotę odprowadzili płatnicy obsługiwani przez jednostkę ZUS w Opolu, bo 1,6 miliarda złotych, w Strzelcach Opolskich zanotowano ponad 606 milionów złotych, w Kędzierzynie-Koźlu 378 milionów złotych, zaś do nyskiej placówki ZUS wpłynęło ponad 344 miliony złotych. W całym województwie zanotowaliśmy o 365,8 milionów złotych więcej niż w tym samym okresie poprzedniego roku – Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS w Opolu.
Co składa się na wzrost dynamiki przychodów? Wpływ ma zawsze dobra sytuacja gospodarcza, co przekłada się na wzrost zatrudnienia oraz wysokość wynagrodzeń. To głównie te dwa kluczowe parametry mają przełożenie na wielkość wpływów ze składek do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Wzrost zatrudnienia wyniósł w sektorze przedsiębiorstw 2,8 proc. a wzrost wynagrodzeń 6,8 proc.
Jak podkreśla ZUS nie bez znaczenia jest też wprowadzenie od początku 2018 r. nowej formuły rozliczania się z Zakładem. Chodzi o elektroniczny system poboru składek czyli e-składkę. Zniknęły problemy z błędnymi wpłatami, a sam system stał się przejrzysty dla płatników.
Z danych ZUS za minione trzy kwartały wynika, że poziom pokrycia bieżących wydatków wpływami ze składek wyniósł 77,5 proc. Co prawda poziom tego wskaźnika jest nieco niższy niż w analogicznym okresie 2018 r., jednak warto zwrócić uwagę, że w I półroczu br., ZUS wypłacił kilku milionom świadczeniobiorców tzw. trzynaste emerytury, a był to jednorazowy wydatek rzędu prawie 9 mld zł.
W skali kraju największą pozycją po stronie kosztów Funduszu Ubezpieczeń Społecznych są wydatki na emerytury i renty. Od stycznia do września wyniosły one 168,4 mld zł, co stanowiło 78,8 proc. kosztów zaplanowanych na ten rok.
Źródło: ZUS