W taki sposób Joachim Kosz, radny i członek zarządu powiatu prudnickiego, dał upust swojej irytacji wywołanej zamieszaniem podczas ostatniego posiedzenia RP.
Poszło o głosowanie w sprawie odmowy wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy (w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego) z radnym Tomaszem Woźniakiem. Część radnych zażądała od przewodniczącego powtórzenia głosowania, gdyż – jak argumentowano – słuchając objaśnień do projektu uchwały nie zmieściła się w czasie przewidzianym na oddanie głosu za pomocą elektronicznego urządzenia. Józef Janeczko przychylił się do prośby, lecz nowe głosowanie zarządził bez przegłosowania wniosku formalnego o reasumpcję tego poprzedniego! Po kilkuminutowym chaosie na sali kwestię tę „wyprostowano”.
Ostatecznie rajcy nie wyrazili zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym Woźniakiem. Należy jednak podkreślić, że rada nie rozstrzyga o tym, czy radny ma być zwolniony.
Mikrofony w sali posiedzeń zarejestrowały także kilka prywatnych rozmów radnego Kosza z koalicyjną koleżanką. Sesje są transmitowane na żywo w internecie, o czym być może nie wszyscy pamiętają. A warto…