Rada Powiatu przyjęła dziś uchwały w sprawie nadania Odznaki Honorowej Powiatu Prudnickiego dwóm kolejnym osobom. Obok Wilfryda Parchatki (działacz piłkarski) wyróżnienie przypadło Józefowi Skibie.
Radny opozycji Dariusz Kolbek uważa, że przyznanie odznaki byłemu wicestaroście automatycznie obniża jej rangę.
– To polityczne nadanie – komentował.
Reprezentant PiS przypomniał, że Józef Skiba był jedynym w historii etatowym członkiem zarządu powiatu prudnickiego, o co zadbali jego polityczni koledzy (po utarcie stanowiska wicestarosty specjalnie dla niego zmieniono statut powiatu).
– W ciągu czterech lat dostał z tego tytułu 400 tys. zł. Trzeba mu było zapewnić etat, żeby miał później dobrą emeryturę.
Kolbek, „punktując” Skibę, stwierdził też, że ten jako samorządowiec ma na swoim koncie niewyjaśnioną sprawę kradzieży samochodu służbowego w starostwie, nierozliczoną budowę głogóweckiego szpitala oraz odpowiada m.in. za nieudane inwestycje drogowe.
– Pamiętam również, jak będąc wicestarostą zatrudnił swoją przyszłą synową, czy jak obrażał prezydenta Kaczyńskiego i jego brata na sesji. Kiedy tworzono powiaty, ten pan wraz ze swoją grupą opowiadał się za włączeniem gminy Głogówek do powiatu krapkowickiego. Historia go oceni – dodał Dariusz Kolbek.
Uchwałę w sprawie nadania Odznaki Honorowej Powiatu Prudnickiego Józefowi Skibie (wnioskodawcą był starosta) poparło 11 radnych: Joanna Korzeniowska, Joachim Kosz, Janusz Siano, Judyta Walocha, Radosław Roszkowski, Dragomir Rudy, Antoni Sokołowski, Kazimierz Bodaszewski, Alicja Zawiślak, Mirosław Czupkiewicz oraz Józef Janeczko.