W Mińsku rozpoczęły się dziś Igrzyska Europejskie. Polskę reprezentuje 150 zawodników w 14 dyscyplinach, wśród nich Wojciech Pisarczyk z Pogoni Prudnik, który wraz z Maciejem Adamkiewiczem, Mariuszem Konopatzkim i Michałem Wojdyńskim walczy w turnieju koszykówki 3×3.
Na dobry początek biało-czerwoni rozbili Rumunię 21:9.
– Dzisiejsze spotkanie było dla nas najważniejszym meczem w grupie, gdyż zwycięstwo otworzyło nam drogę do ćwierćfinału. Z dwoma punktami już na starcie, łatwiej będzie nam przystąpić do kolejnych spotkań. Byliśmy zdeterminowani i daliśmy z siebie wszystko. Założeniem na to spotkanie była mocna i agresywna obrona – i takie warunki właśnie postawiliśmy rywalowi. To uniemożliwiło im konstruowanie łatwych akcji i zdobywanie punktów. Zabraliśmy z ich repertuaru akcje „pick’n’roll”, które w poprzednich turniejach dawały im dużo punktów. Jestem dumny z Naszej drużyny! Zagraliśmy tak jak powinniśmy – na „5+” – mówi cytowany przez PZKosz lider polskiej kadry Wojciech Pisarczyk. – Jutrzejszy spotkanie będzie dla nas prawdziwym sprawdzianem, gdyż zagramy z Serbia – numerem 1 światowego rankingu. Ciężko pracowaliśmy od kwietnia aby uzyskać optimum formy właśnie na tą imprezę. Po drodze na Igrzyska Europejskie bywało różnie, jednak wierzę, że liczbę porażek mamy już wykorzystaną. Wygrana na otwarcie dała nam jeszcze większą pewność siebie. Serbia gra agresywnie w obronie i nie odpuszcza gry ani na moment. Nawet jeśli przegrywają wysoko, konsekwentnie realizują swój atak. Musimy być w pełni skoncentrowani i zdeterminowani. Koszykówka 3×3 to bardzo dynamiczna gra, gdzie często decyduje dyspozycja dnia. Ja wierzę, że jutro nasza dyspozycja będzie o jeden punkt lepsza od rywali.
Ostatnim grupowym przeciwnikiem Polaków będzie Andora. Do 1/4 finału awansują po dwie najlepsze drużyny z każdej grupy.
Igrzyska Europejskie śledzić można w sportowych kanałach Polsatu. Bierze w nich udział także Kazimierz Kocik (Obuwnik Prudnik), w roli trenera polskich łuczników.