Ponad miesiąc musieli czekać kibice Pogoni na wiktorię swoich pupili
Po trzech nieznacznych porażkach (87:88 z Górnikiem Wałbrzych, 86:93 z Biofarmem Poznań oraz 81:87 z Kotwicą Kołobrzeg), prudniczanie podejmowali wczoraj (23.01) przy Łuczniczej wyżej notowaną Polonię Leszno. Mecz zaczęli świetnie, od prowadzenia 10:4 i 16:9. Później jednak oddali inicjatywę rywalom, którzy popisali się kapitalną serią 13:0 (21:14 – 21:27). Miejscowi gonili wynik aż do 20. min, kiedy to po akcji 2+1 Tomasza Prostaka uzyskali dwupunktową przewagę (38:36).
Po zmianie stron lesznianie ani razu nie wyszli na prowadzenie, chociaż mocno postraszyli Pogoń. Ta w 29. min wygrywała nawet 58:47 i… znów stanęła w ataku. W połowie czwartej kwarty Adam Kaczmarczyk doprowadził do stanu 64:63. W nerwowej końcówce ciężar gry na swoje barki wziął waleczny pod tablicami Wojciech Pisarczyk (12 pkt, 11 zb., 8 wymuszonych fauli). Minutę przed końcową syreną kluczową „trójkę” trafił Grzegorz Mordzak (76:70), a nadzieję polonistom na zwycięstwo odebrał Prostak, który po przechwycie piłki przebiegł całe boisko, mijając przeciwników jak tyczki, i z najbliższej odległości zdobył dwa punkty.
Najskuteczniejszym zawodnikiem biało-niebieskich okazał się Marcin Sroka (20). Reprezentant Polski w koszykówce 3×3 oraz… komentator ligi NBA w Canal+ wykonał też nieocenioną pracę w defensywie. Pogoń, co nieczęsto się zdarza, wygrała zbiórkę (37-33) i lwią część punktów rzuciła z „pomalowanego” (52, przy 24 Polonii). Kluczem do sukcesu była jednak twarda obrona (najmniej straconych punktów w sezonie!).
Szkoda, że ten interesujący pojedynek popsuli sędziowie. Decyzje młodego tercetu: Filip-Majchrowicz-Dukiel, chwilami zakrawały na kpiny, wywołując niepotrzebną nerwowość na parkiecie i trybunach.
– Odniosłem wrażenie, że PZKosz po raz kolejny wysyła trzech stażystów na gwizdanie 1 ligi. Tragedia – skomentował w mediach społeczościowych jeden z kibiców.
W najbliższą sobotę naszą drużynę czeka wyjazdowy mecz z Czarnymi Słupsk.
19. KOLEJKA
Pogoń Prudnik – Jamalex Polonia 1912 Leszno 78:72 (21:19, 17:17, 19:14, 21:22)
POGOŃ: Szpyrka, Pisarczyk 12, Mordzak 11 (1×3), Sroka 20 (2×3), Nowakowski 4, Malitka 2, Prostak 16, Krawczyk 13. Trenerzy: Tomasz Michalak, Karol Szpyrka.
POLONIA: M.-O. Sanny 2, Motylewski 2, Trubacz 10 (3×3), S. Sanny 11 (1×3), Chanas 17 (1×3), Stawiak 6, Milczyński 9, Majchrzak, Kaczmarzyk 15 (3×3). Trener: Łukasz Grudniewski.
SĘDZIOWIE: Filip Marek (Katowice), Wojciech Majechrowicz (Tychy), Mateusz Dukiel (Wrocław).