Mówi, że odziedziczyła po dziadku gadatliwość. Ma doskonałą pamięć i potrafi godzinami – ciekawie – opowiadać o swoich przodkach, a przede wszystkim o dziadku – Lucjanie Rydlu. Kojarzycie? Tak, to pierwowzór Pana Młodego z „Wesela” Wyspiańskiego, o którym poloniści w skrócie mówią, że to inteligent, który wziął za żonę chłopkę – Jadwigę Mikołajczykównę.
W czwartek 24 stycznia w Zespole Szkół Medycznych w Prudniku odbyło się kolejne już spotkanie z Marią Barbarą Hetnał, wnuczką Lucjana Rydla, poety, dramatopisarza okresu Młodej Polski. Po raz ostatni pani Maria była w Prudniku 8 grudnia 2017 r., a że pozostawiła po sobie bardzo dobre wrażenie, to z przyjemnością zaproszona została po raz kolejny. Tym razem w spotkaniu, obok uczniów „Medyka”, wzięła również udział młodzież z Zespołu Szkół Rolniczych z nauczycielami. Nie był to wybór przypadkowy, ponieważ Maria Hetnał miała okazję uczyć w „Rolniku” w latach 50.
Maria Hetnał zapraszała do odwiedzenia Rydlówki, filii Muzeum Miejskiego w Krakowie, miejsca, gdzie rozegrała się akcja „Wesela”, „miejsca narodowego dramatu” – jak pisała o nim Maria Rydlowa.
– Wydaje mi się, że to takiej wycieczce chętniej przeczyta się „Wesele” – namawiała wnuczka Rydla, dodatkowo zachęcając do obejrzenia filmu Andrzeja Wajdy na podstawie dramatu Wyspiańskiego.
Spotkanie, w 150. rocznicę urodzin Stanisława Wyspiańskiego, prowadziła nauczycielka ZSM Krystyna Sikora. Szerzej o spotkaniu z Marią Barbarą Hetnał pisaliśmy na łamach „Tygodnika Prudnickiego” w grudniu 2017 r.