Organizacje turystyczne z obszaru górskiego pasma Jesioników chcą wspólnie koordynować działania promocyjne. Ponad administracyjnymi podziałami. Pisze na ten temat „Bruntalsky a Krnovsky Denik”.
Dla turystów granice administracyjne nie mają żadnego znaczenia. Inaczej jest jeśli chodzi o samorządy oraz państwo, które kreuje odrębną politykę wobec poszczególnych regionów. I tu jest problem, ponieważ Jesioniki podzielone są na niemal dwie równe połowy: zachodnia część należy do kraju (województwa) ołomunieckiego, a wschodnia do morawsko-śląskiego. Granica podziału na północy zaczyna się w miejscu doskonale znanym wszystkim polskim turystom – przy Krzyżu Pojednania na Biskupiej Kopie.
Organizacje turystyczne chcą wypracować wspólne działania dla całego pasma gór i na przykład unikać sytuacji oddzielnego promowania się na targach turystycznych. Pierwszą próbą promocyjnego zjednoczenia ma by wspólne stoisko na targach turystycznych Regiontour w Brnie, które odbędą się w połowie stycznia.
– Do tej pory region morawsko-śląski miał własne stoisko, na którym promował Jesioniki i podobnie było w przypadku regionu ołomunieckiego. Teraz lody zostały przełamane i oba regiony zgodziły się współpracować. Po raz pierwszy w historii Jesioniki będą miały jedno stoisko na targach – powiedział dla gazety „Bruntalsky a Krnovsky Denik” dyrektor Stowarzyszenia Turystycznego Jeseníky Tomáš Rak.
W czeskiej nomenklaturze turystycznej region Jesioników posiada trzy główne i najatrakcyjniejsze obszary: Wysoki Jesionik (Hruby Jeseník) z Pradziadem, Góry Złote (Rychlebské hory) i Masyw Śnieżnika (Králický Sněžník), stąd oprócz wspomnianych wcześniej województw w grę wchodzi jeszcze kraj pardubicki.
Rolę koordynatora ruchu turystycznego w ołomunieckiej części Jesioników pełni wspomniane wcześniej Stowarzyszenie Turystyczne Jeseniky, natomiast w regionie morawsko-śląskim Euroregion Pradziad. Jak informuje czeska gazeta w przeszłości obie organizacje toczyły między sobą sądowy spór dotyczący logo. Obecnie stosunki między organizacjami są znacznie cieplejsze i obie dążą do podpisania porozumienia, którego celem będzie wspólna promocja Jesioników z obszaru trzech krajów. Dokument w tej sprawie trafił już do sekretariatu czeskiej części Euroregionu Pradziad. Opinię w tej sprawie będzie musiała wyrazić Rada Euroregionu Pradziad.
Wspólne działania na niwie turystycznej Czechów powinny dać do myślenia również gminom po polskiej części granicy, które czerpią korzyści z ruchu turystycznego. Przykładem są Góry Opawskie, które podzielone między trzy gminy (Prudnik, Głuchołazy, Lubrza) i dwa powiaty (nyski i prudnicki) nie posiadają spójnej polityki promocyjnej. To jedyne w województwie pasmo górskie nie doczekało się jednej marki, czy choćby wspólnego dla całego obszaru logo.
W tekście wykorzystałem informacje z artykułu Jeseníky: Konec dělení! Jedny hory, jedna propagace