Dożynki Gminy Prudnik

0
(fot. Grzegorz Weigt)

To były już ostatnie dożynki gminne w powiecie prudnickim. Po gminach Biała, Głogówek i Lubrza, świętował Prudnik. Gospodarzem dożynek w minioną niedzielę 23 września była Moszczanka. Świętowanie w Moszczance rozpoczęła tradycyjnie Msza św. o godz. 11.30, sprawowana w intencji rolników przez proboszcza parafii Podwyższenia Krzyża Świętego ks. Józefa Wojtaska. Następnie uczestnicy dożynek udali się na boisko, gdzie odbyła się część oficjalna i artystyczna.

(fot. Grzegorz Weigt)

Część oficjalna to wystąpienia władz samorządowych i obrzęd dzielenia chleba. Otworzyli tę część starostowie dożynkowi, wnosząc chleby. Starościną dożynek była Małgorzata Cymbalista, starostą Marian Hajdecki. Starostowie zaprosili do udziału w tej części: burmistrza Prudnika Franciszka Fejdycha, starostę powiatu prudnickiego Radosława Roszkowskiego, poseł na Sejm RP Katarzynę Czocharę, proboszcza ks. Józefa Wojtaska, radnych gminy Prudnik, sołtysów gminy, delegacje z wieńcami dożynkowymi, rolników oraz mieszkańców gminy Prudnik biorących udział w uroczystości dożynkowej. Były przemówienia, wiele ciepłych słów i niespodzianki.

Część artystyczną otworzyły dzieci z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Moszczance z programem „Muzyka spod Kopy”, prezentując autorskie piosenki powstałe podczas realizacji projektu „Moja mała ojczyzna”. Opawskie Nutki przygotowane zostały przez Alicję Niedbalską. W scence rodzajowej pt. „Maciej i Koziorajka” wystąpiły dzieci z Publicznego Przedszkola w Moszczance pod opieką Edyty Worożańskiej. Po dzieciach z Moszczanki prezentowali się wokaliści z Dziecięcego Studia Piosenki Prudnickiego Ośrodka Kultury przygotowani przez Alicję Główkę. Śpiewały: Alicja i Karolina Malinowskie, Dorian Zdebski, Karolina Górka i Amelia Kryś, Gabrysia Kobienia. Po nich z kolei Młodzieżowe Studio Piosenki POK-u i zespołem Tomasza Kanasa. To był już początek zabawy, podczas której na scenie wystąpili także: Kapela z Naszego Miasteczka, zespół góralski „Krywań” oraz zespół „Dawidex”. Występom towarzyszyło małe wesołe miasteczko, stoiska handlowe i gastronomiczne.

Relacja w „Tygodniku Prudnickim”.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here