W nocy z 27 na 28 marca strażacy z jednostek OSP Pogórze i JRG Prudnik wezwani zostali do pożaru beli słomy przy drodze ze Starej Jamki do Pogórza. Co prawda wstępnie wycenione szkody nie były wysokie (ok. 500 zł), to niepokojący jest fakt, że przyczyną pożaru było najprawdopodobniej podpalenie. I to nie pierwsze.
– To było już drugie podpalenie w tej okolicy – mówi dla „TP” jeden ze strażaków OSP Pogórze. – Poprzednie miało miejsce w Starej Jamce kilka dni wcześniej, ale nasza jednostka wtedy nie interweniowała.
Przeczytaj również: Pożar podczas Święta Pieroga