Prudniccy kryminalni zatrzymali 49-letniego mieszkańca miasta, który zniszczył aparat dziennikarzowi
Do zdarzenia doszło we wtorek (16 stycznia), tuż po godzinie 10:00 na terenie Prudnika. Przedstawiciel prasy wykonujący swoje czynności zawodowe w miejscu gdzie doszło do podwójnego zabójstwa, został zaczepiony przez mężczyznę, aby ten zrobił mu zdjęcie. Gdy reporter odmówił, mężczyzna powalił go na ziemię i zabrał mu aparat fotograficzny. Następnie roztrzaskał sprzęt o podłoże. Pokrzywdzony swoje straty wycenił na 3 000 złotych.
Zajmujący się sprawą funkcjonariusze ustalili rysopis podejrzanego i rozpoczęli za nim poszukiwania. Już niespełna po 2 godzinach mężczyzna był w rękach policjantów. 49-letni mieszkaniec miasta został zatrzymany w mieszkaniu swojego znajomego, gdzie się ukrywał.
49-latek usłyszał już zarzuty zmuszania do określonego zachowania oraz zniszczenie mienia. Z uwagi, że mężczyzna był już wcześniej karany za podobne przestępstwa i działał w warunkach recydywy za takie czyny grozi mu teraz do 7,5 roku więzienia.
Państwo dziennikarze, wasz zawód odznacza się wysokim poziomem stresu i ryzyka zawodowego, ale nie liczcie na to, że kogoś to obchodzi. Śmietankę spijają zawody państwowe: służby mundurowe, nauczyciele i górnicy.