Do nie lada niespodzianki doszło w spotkaniu 1/8 finału Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim. Występująca w klasie okręgowej prudnicka Pogoń, po bramkach Michała Hudymy i Dawida Cajznera, wyeliminowała lidera IV ligi – LZS Agroplon Głuszyna (2:0).
Trener zespołu gości Tomasz Moskal porażkę tłumaczył złym stanem murawy, obrażając jednocześnie prudniczan.
– Jedno słowo, które mi się ciśnie na usta, to patologia. Patologiczne podejście organizacyjne. Chciałem powiedzieć po meczu, nawet po przegranym, bo z tym się akurat liczyliśmy, że i tak mimo wszystko mamy sukces, bo nie ma kontuzji. Niestety jest kontuzja i to poważna. Młody chłopak prawdopodobnie naderwał lub zerwał więzadła krzyżowe. Słyszałem, że tutaj była renowacja, no to pogratulować tylko. Nie ważne kto by tu grał, lider czwartej, trzeciej czy drugiej ligi, tu nie dało się grać w piłkę nożną. Wielki szacunek dla tego trenera (Waldemar Sierakowski – przyp. red.), że jest w Prudniku i próbuje grać w piłkę na tym boisku – powiedział dla „Świat Futbolu”.
– Gra się w takich warunkach, jakie są – komentował szkoleniowiec Pogoni Waldemar Sierakowski. – Mamy 25 listopada, trudno oczekiwać, aby były boiska przygotowane tak jak w Portugali. Na poziomie klasy okręgowej, czwartej ligi trzeba być przygotowanym, że o tej porze roku to boisko będzie wyglądało tak a nie inaczej.
W sieci głos zabrał m.in. trener młodzieżowej grupy Pogoni Przemysław Rudolf.
– Brawa dla trenera Sierakowskiego! To jest trener z klasą, czego nie można powiedzieć o trenerze Moskalu. Stwierdzenie o „patologicznym podejściu do przygotowania murawy” nie było na miejscu. Panie trenerze, graliście w tych samych warunkach pogodowych, jak i na murawie. Bolączka pana jest raczej brak umiejętności ponoszenia porażki! W Prudniku za darmo punkty dają tylko na Orlenie przy tankowaniu.
1/8 FINAŁU PUCHARU OZPN
Pogoń Prudnik – Agroplon Głuszyna 2:0
Unia Kolonowskie – Victoria Chróścice 2:1
Piast Strzelce Op. – Małapanew Ozimek 1:3
Chemik K.-Koźle – KS Krasiejów 3:1
Orzeł Źlinice – Polonia Głubczyce 1:6
Porawie Większyce – Start Namysłów 3:1
MKS Gogolin – LZS Starowice 1:4
KS Krapkowice – Stal Brzeg 1:0