Jak poinformował Komitet Obrony Dolnośląskich Linii Kolejowych (KODLK) wznowione zostaną sezonowe połączenia kolejowe na linii Nysa – Kamieniec Ząbkowicki. Komitet uzyskał właśnie zapewnienie samorządu województwa opolskiego o reaktywacji połączeń.
– Będą to dwie pary połączeń regionalnych w relacjach Nysa – Kłodzko Główne – Nysa i Kędzierzyn-Koźle – Kłodzko Główne – Kędzierzyn-Koźle. Pierwszy z nich wyjedzie z Nysy o godzinie 7.24 a zamelduje się w Kłodzku o godzinie 8.35. Następnie wyjedzie z Kłodzka w stronę Kędzierzyna-Koźla o godzinie 8.41 i przyjedzie do Kędzierzyna-Koźla o godz. 11.43. Powrót z Kędzierzyna do Kłodzka planowany jest na godzinę 13.11 – w Kłodzku o 16.01 i powrót z Kłodzka do Nysy o godzinie 16.08 a przyjazd do Nysy 17.27.
Pociągi w 2018 roku mają kursować w następujących okresach:
– codziennie (28 kwietnia – 6 maja oraz 31 maja – 3 czerwca),
– w soboty, niedziele i święta (23 czerwca – 30 września).
KODLK zastrzega, że godziny jazdy pociągów mogą ulec zmianie.
– Jest postęp (…), ponieważ Województwo Opolskie jeszcze pół roku temu nie zakładało przywrócenia połączeń kolejowych nawet w sezonie majówkowo-wakacyjnym. Starania Komitetu Obrony Dolnośląskich Linii Kolejowych i opolskich oraz dolnośląskich samorządów doprowadziły jednak do uruchomienia dwóch par przynajmniej w sezonie. Nie pozostaje nic innego jak czekać i jechać! – informuje komitet.
Z otwieraniem szampana lepiej się wstrzymać. W poprzednich latach były już zapowiedzi, że powrót połączeń pasażerskich między Kłodzkiem a Nysą to już pewna wiadomość (paczkow24.pl), a potem okazywało się, że pociągów jak nie było, tak nie ma. Tym razem jest pewna różnica. 2018 to rok wyborczy, więc kto wie…
O powrocie kursów do Kłodzka pisaliśmy w „Tygodniku Prudnickim” już w sierpniu tego roku.
