Prawdopodobnie prawidłowe zachowanie 15-latka, Dominika Jarczewskiego, zapobiegło wybuchowi gazu w pobliżu budynków mieszkalnych przy ul. Kolejowej w Prudniku. Postawa młodzieńca uhonorowali burmistrz oraz komendant powiatowy straży pożarnej.
W piątkowe popołudnie mieszkańcy miasta zaalarmowani zostali sygnałami pojazdów straży pożarnej i policji, które udały się na skrzyżowanie ulic Kolejowej i Nyskiej. Przyczyną było wezwanie do ulatniającego się gazu.
– Strażacy wiedzieli, że mają do czynienia z łatwopalnym gazem ziemnym. Mierniki wskazywały, że zagrożenie jest bardzo duże – relacjonuje komendant powiatowy PSP mł. bryg. Krzysztof Wiciak.
Z kamienicy przy ul. Kolejowej ewakuowano jedenastu mieszkańców, w tym dwie osoby niepełnosprawne. Policja i straż zamknęły ruch na sąsiednich ulicach.
– Młody człowiek, 15-latek, nasz mieszkaniec, z którego jesteśmy bardzo dumni, wracał z praktyk i wyczuł gaz – kontynuuje komendant. – Mógł pójść dalej, mógł nie zwrócić na to uwagi. Wystarczyła iskra mechaniczna, wyładowanie elektrostatyczne lub użycie otwartego ognia i ten scenariusz mógł wyglądać o wiele groźniej.
Dominikowi, mimo problemów technicznych z telefonem, udało się dodzwonić na numer alarmowy 112 i poinformować o zagrożeniu.
W środę 16 lutego przed budynek Komendy Powiatowej PSP odbyła się uroczystość uhonorowania Dominika.
– W naszym gronie można znaleźć bohatera, osobę która potencjalnie uratowała ileś istnień ludzkich – mówił burmistrz Grzegorz Zawiślak. – Nie wiemy, czy doszłoby do tragedii. Możemy być dumni, że zachowałeś się odpowiedzialnie. Chcę podkreślić, takie zachowanie, dorosłe myślenie, przewidywanie, co może się wydarzyć i że nie można przechodzić obok takich sytuacji obojętnie.
Burmistrz wręczył Dominikowi ufundowany przez miasto telefon oraz inne gadżety. Do szkoły młodzieńca skierowany zostanie list gratulacyjny.
– Jesteśmy z ciebie dumni, cieszymy się, że jesteś naszym mieszkańcem, młodym człowiekiem, który swoją postawą, zaangażowaniem i determinacją, udowodnił, że wobec takiego zagrożenia nie można przejść obojętnie. Cała lokalna społeczność jest ci wdzięczna, szczególnie mieszkańcy ul. Kolejowej – dodaje komendant Wiciak.
Na bardzo ważny element takich zachowań zwrócił uwagę rodzic, opiekun Dominika, Jerzy Stępień: – Chcieliśmy podziękować za szkolenia, które odbywają się w szkołach. To jest coś wyjątkowego, gdy przychodzicie do szkoły, by organizować pogadanki na temat tego, co to jest numer 112.
Dominik uczył się w szkole w Łące Prudnickiej, a obecnie edukuje się w Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego.
Marzeniem młodego człowieka jest zostanie strażakiem.
Gratulacje dla Dominika !!!
Coś nie halo, piszecie ze zepsuł mu się tel , a teraz piszecie ze zadzwonił na 112???
Brawo dobra robots, ???