Czescy strażacy walczą z rozległym pożarem lasów w masywie Krowiej Góry (Kravi hora) nieopodal Janova, niedaleko granicy z Polską.
Około godz. 20.00 w żywiołem walczyło piętnaście jednostek straży pożarnej z krajów morawsko-śląskiego i ołomunieckiego. Akcję trwającą od godz. 13.00 wspierają siły lotnicze policji.
– Po przybyciu pierwszych jednostek na miejsce akcji, strażacy natychmiast wezwali posiłki, a dowódca poprosił o lotnicze wsparcie Policji Republiki Czeskiej. Policyjny śmigłowiec pomaga strażakom walczyć z ogniem za pomocą zrzutów wody z użyciem 800-litrowego, podwieszanego zbiornika – informuje portal STA Bruntalsko Lukáš Popp, zastępujący rzecznika prasowego komendy straż pożarnej kraju morawsko-śląskiego.
Około godz. 17.00 do pożaru skierowano specjalistyczny czterokołowec z Ostrawy, który jest pomocny przy gaszeniu pożarów w trudnym terenie.
Na miejscu są strażacy zawodowi z: Karniowa, Bruntala i Ostrawy oraz ochotnicy z: Vrbna pod Pradědem, Města Albrechtice, Osobłogi, Jindřichova, Slezskich Rudoltic, Světlej Hory, ponownie Karniowa i Bruntala, Karlovej Studánki, Brumovic, Liptana i Zlatych Hor. Łącznie 20 pojazdów ze zbiornikami oraz jeden śmigłowiec.
Prawdopodobnie pożar objął część terenu, gdzie prowadzona jest intensywna wycinka lasu świerkowego zniszczonego przez kornika. 11 sierpnia wędrowali tędy uczestnicy VIII Rajdu Prudnik – Pradziad.
