W piątek 29 listopada Prudnicki Ośrodek Kultury zaprosił na otwarcie wystawy fotograficznej Krzysztofa Gołucha pt. „Hotel”. Wystawa otwarta została w Galerii NA PODDASZU w Pałacu Fränkla w Prudniku.
Cykl fotograficzny „Hotel” powstał w ciągu 3 lat w Zakładzie Aktywności Zawodowej Św. Marcina w Katowicach, prowadzącym hotel i świadczącym usługi gastronomiczne, którego pracownikami są osoby z niepełnosprawnościami. Krzysztof Gołuch jest artystą-fotografem oraz pedagogiem. Absolwentem Wydziału Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, Akademii Humanistyczno-Technicznej w Bielsku Białej, oraz Instytutu Kreatywnej Fotografii Uniwersytetu Śląskiego w Opawie, gdzie w 2023 r. uzyskał tytuł doktora sztuki. Jest członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików w Okręgu Śląskim.
Krzysztof Gołuch gości w Prudniku, w ramach różnych projektów, wystaw już po raz czwarty, jednak to jego pierwsza autorska wystawa w naszym mieście.
„Fotografie z cyklu „Hotel” autorstwa Krzysztofa Gołucha przedstawiają pracę osób niepełnosprawnych, będąc jednocześnie refleksją nad przeznaczeniem człowieka. Statyczne postacie ze zdjęć zdają się być zatrzymane w czasie. Nikt tutaj nie biegnie, nie spieszy się, nie walczy z upływającym czasem. Niespieszna praca, otoczona barwą i oblana światłem nie ma końca. Nie znajdziemy w nich nic zbytecznego, a czystą kompozycję buduje specyficzny układ postaci, przedmiotów oraz barw. By przyciągnąć naszą uwagę do świata niepełnosprawności, autor posługuje się czytelną kompozycją i wyrazistym kolorem, które nieodparcie kojarzą się z malarstwem Edwarda Hoppera. Hopperowski realizm zdjęć Gołucha, wypełniając duże powierzchnie obrazu czystą barwą i klimatycznym światłem, oddziałuje równie silnie jak malarstwo amerykańskiego artysty. Wszystko to wydaje się być umiejscowione w terytorium, w którym czas stracił jakiekolwiek znaczenie. Jak opisuje fotografie z cyklu „Hotel” profesor Vladimír Birgus, autor zdjęć poprzez czyste, przemyślane kompozycje balansuje na pograniczu między klasycznym dokumentem a inscenizowaną twórczością.” (Michał Szalast; źródło: „Kwartalnik Fotografia”).
Podczas wernisażu kurator wystawy Agata Wilczek, opowiadając o fascynacji tymi fotografiami oraz staraniem o zaprezentowanie ich w Prudniku, sugerowała zamiast Edwarda Hoppera, inspirację malarstwem holenderskiego barokowego malarza Jana Vermeera van Delft. Hopper w pokazywaniu chwili buduje napięcie przed katastrofą, Vermer (i fotograficzne obrazy Gołucha), poprzez mistrzowskie wykorzystanie gry światła pokazują też ulotną chwilę, ale w całkowitym spokoju, wyciszeniu.
Obok Agaty Wilczek na wystawę zaprosiła Joanna Korzeniowska, kierownik ds. programowych POK. Podczas spotkania wystąpił bluesowy duet czeskich muzyków, Vojtěch Šňupárek & Mário Šeparovič. Wystawa czynna jest do 27 stycznia 2025 roku. Wernisaż odbył się w ramach utrzymania trwałości projektu PL/CZ „Náš svět hudby / Nasz świat muzyki”, realizowanego wspólnie z MIKS Krnov.