W nowej, miejskiej galerii Zlata 92 w Zlatych Horach zorganizowano „Wystawę polskich malarzy”. Dokładnie taką nazwę ma prezentacja czterech artystów z pogranicza: Małgorzaty Goch, Mirosława Zakrzewskiego, Leszka Antoszczyszyna i – reprezentującej ziemię prudnicką – Małgorzaty Kotysz. Wernisaż odbył się wieczorem 7 listopada.
Artyści mają różne style, poziomy profesjonalizmu i doświadczenia zajmowaniem się sztuką. Do najmłodszych malarskim stażem należy Małgorzata Kotysz z głogóweckiego Głogowca. Publicznie jako malarka debiutowała zaledwie przed dwoma laty w Pałacu Rozkochów. Rok później ponownie wystawiła się w pałacowej galerii, wówczas razem z Dieterem Lubczykiem, artystą pochodzącym z Głogówka. Od tamtego czasu jej obrazy można było oglądać na niejednej wystawie. Prezentowała się między innymi podczas targów w Prudniku. Jej prace zachwycają żywymi kolorami, wzorami i techniką, co razem tworzy efekt nieodpartej przyjemności w ich odbiorze. Małgorzata Goch jest Polką mieszkającą w Rep. Czeskiej, a dokładniej w Velkich Kuněticach przy granicy z powiatem nyskim. Artystka czerpie wielką przyjemność z malowania i to widać w różnorodności tematycznej jej obrazów – od kopii dzieł Salvadora Dalego, przez obrazki z okolic, do portretów i abstrakcji. Goch była kuratorką wystawy. Leszek Antoszczyszyn z Głubczyc zajmuje się malowaniem od kilku dziesięcioleci, od dzieciństwa, przez wiek młodzieńczy, do dorosłości. Stosuje technikę pokrywania żywicą swoich prac. Aktualnie studiuje w Kijowskim Instytucie Sztuk Plastycznych. Wysoki kunszt artystyczny prezentują dzieła Mirosława Zakrzewskiego. Widać w nich wyrobiony styl i być może dalekie echa Beksińskiego, choć pozbawione atmosfery tajemnicy mroku, co wcale nie czyni je mniej interesującymi. Zakrzewski to nie tylko malarz, ale i dekorator wnętrz, scenograf oraz muzyk. Studiował w Instytucie Sztuki Uniwersytetu Opolskiego, a swój warsztat malarski szlifował w pracowniach profesorów: Wincentego Maszkowskiego, Edwarda Sytego i Leona Podsiadłego. Tworzył scenografie w Teatrze Lalki i Aktora w Opolu oraz Festiwalu Zimowej Giełdy Piosenki w Opolu. Miał też swój udział w realizacji scenografii do filmu „Chopin. Pragnienie miłości”.
– Obrazy, które proponuję, wpisują się w aranżacje zgodne ze współczesnymi trendami – są nie tylko wyrazem określonych upodobań estetycznych, ale niosą w sobie głębokie przemyślenia dotyczące istoty człowieczeństwa – twierdzi Zakrzewski.
Wystawa w Zlatych Horach dostępna będzie do 10 grudnia. Galeria Zlata 92 znajduje się na zapleczu Muzeum Miejskiego.
(fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń) Małgorzata Kotysz (fot. Andrzej Dereń) Leszek Antoszczyszyn (fot. Andrzej Dereń) Mirosłąw Zakrzewski (fot. Andrzej Dereń) Małgorzata Goch (fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń) (fot. Andrzej Dereń)
Super inicjatywa. Proponuję w przyszłości miks, żeby na jednej wystawie byli twórcy i polscy i czescy, co na pewno powiększy grono odbiorców, a i może posłuży współpracy na przyszłość. Tak czy siak, pozytywne wydarzenie artystyczne.
W trakcie realizacji, będzie Międzynarodowa Wystawa, o szczegółach już niebawem. Tym razem propagujemy polskich artystów w Republice Czeskiej. Pozdrawiam, Małgorzata