Chciała zmierzyć się z samą sobą

1
(fot. TVP)

Grażyna Jaślar z Prudnika została zwyciężczynią odcinka teleturnieju „Jeden z dziesięciu”.

Nauczycielka Zespołu Szkół Rolniczych dotarła do finału z kompletem trzech szans. W decydującej rozgrywce w pokonanym polu pozostawiła pracownika politechniki (Węgrów) i logistyka (Warszawa). Pani Grażyna zakończyła udział w programie po błędnej odpowiedzi na pytanie o imię Fleminga, szkockiego lekarza, odkrywcy penicyliny. W sumie uzbierała 83 punkty, co daje jej obecnie 5. miejsce na ośmioosobowej liście potencjalnych uczestników wielkiego finału. Zagra w nim dziesięcioro zwycięzców dwudziestu kolejnych odcinków z najlepszym wynikiem.

Nagrania do teleturnieju prowadzonego przez Tadeusza Sznuka realizowane są w oddziale Telewizji Polskiej w Lublinie. Dla zwycięzcy odcinka eliminacyjnego przyznawana jest nagroda w wysokości 5 tys. zł oraz pobyt w luksusowym hotelu dla dwóch osób. W wielkim finale do zdobycia jest 40 tys. zł.

Grażyna Jaślar uczy chemii, biologii oraz informatyki. Lubi gry logiczne, w szczególności rozwiązywanie sudoku. Zgłosiła się do teleturnieju, ponieważ chciała zmierzyć się z samą sobą. Motto, którym kieruje się w życiu brzmi: Wymagajcie od siebie, nawet gdyby inni od was nie wymagali. Planuje podróże do Włoch i Grecji. Największe wyzwanie dla mnie? – Życie! – odpowiada bez namysłu.

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here