Niedawno obrażał ofiary stanu wojennego, dziś uprawiał kampanię wyborczą w prudnickim starostwie

1
fot. Starostwo Powiatowe w Prudniku

Dzisiaj Starostwo Powiatowe w Prudniku odwiedził płk Adam Mazguła – bezpartyjny kandydat do Senatu RP – czytamy na oficjalnym fanpage’u urzędu. Były wojskowy spotkał się m.in. z wicestarostą, Januszem Sianą, w godzinach pracy samorządowca. 

Adam Mazguła w latach 1977-1990 był członkiem PZPR. Od 1975 roku służył w komunistycznym wojsku. Przed kilkoma laty wraz z Grzegorzem Schetyną, Mateuszem Kijowskim i Ryszardem Petru nakłaniał Polaków do wyjścia na ulice 13 grudnia w proteście przeciwko „dewastacji Polski” przez Prawo i Sprawiedliwość. Był też autorem listu otwartego do generałów i oficerów Wojska Polskiego, w którym wzywał do bronienia przez żołnierzy Konstytucji RP, Trybunału Konstytucyjnego, świeckości, armii oraz odrzucenia „wiary smoleńskiej”. Wówczas zasłynął kontrowersyjną wypowiedzią o stanie wojennym.
– Nie powiem, oczywiście były tam bijatyki, jakieś ścieżki zdrowia, ale generalnie najczęściej jednak dochowano jakiejś kultury w tym wszystkim, w tym całym zdarzeniu. Ja przeżyłem już stan wojenny, byłem już dorosłym oficerem i nie pamiętam, żeby po ulicach działy się jakieś dziwne rzeczy, jakieś szczególne prześladowania”.

Wskutek tych słów Mazguła zrezygnował z funkcji komendanta Chorągwi Opolskiej Związku Harcerstwa Polskiego. Ze swoich poglądów tłumaczył się tak:
– Gdy odsłuchałem nagrania z tego protestu, to rzeczywiście powiedziałem tam coś innego, niż w rzeczywistości myślałem. Na pewno nie zabrzmiało to tak jak powinno. Moją intencją było przestrzeganie przed dzieleniem społeczeństwa. W tym celu podawałem przykłady z różnych momentów historii Polski, w tym ze stanu wojennego. Wniosek płynący z mojego wystąpienia miał być jeden – społeczeństwo wygrywa, gdy się jednoczy.

Jednocześnie zaprzeczył, jakoby kiedykolwiek był ubekiem czy oprawcą.
– Nie brałem udziału w stanie wojennym. Kłamstwo i podłość.

Wkrótce potem ogólnopolskie media przytoczyły opinie służbowe na temat Mazguły.
– W okresie stanu wojennego wzorowo realizował stawiane przed nim zadania. W pełni popiera ideę socjalistycznej odnowy i akceptuje konieczność wprowadzenia stanu wojennego. Postawa ideowo-polityczna nie budzi zastrzeżeń – oto treść jednej z notatek przełożonych.

– Wczoraj rozmawiałem z wyborcami w gminie Korfantów i Łambinowice. Dzisiaj od rana przedstawiłem się władzy powiatowej w Prudniku i będę w Głogówku i Białej. Dziękuję za wszystkie spotkania, które mnie wiele uczą i bardzo wzmacniają – napisał na FB po wizycie w Starostwie Powiatowym w Prudniku.

Z OSTATNIEJ CHWILI: Jak się dowiedzieliśmy kandydat nie został przyjęty w Urzędzie Miejskim w Głogówku. Nie przyjął go również burmistrz Prudnika.

 

1 KOMENTARZ

Skomentuj Aj Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here